Świetny czas Jagiellonii
Jagiellonia w ostatnich miesiącach przeżywa fantastyczny czas. Klub z Białegostoku w świetnym stylu zdobył mistrzostwo Polski. W nowym sezonie drużyna Adriana Siemieńca kapitalnie również rozpoczęła ligowe granie. Po trzech kolejkach ma na koncie komplety punktów jako jedyna z całej stawki.
Jaga zapewniła sobie także europejską przygodę na jesień. W II rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów wyeliminowała litewski Poniewież, co oznacza, że nawet jeśli przegra wszystkie pozostałe mecze, zagra w Lidze Konferencji Europy.
Zespół Adriana Siemieńca nie ma jednak w planach poprzestawać tylko na LKE. W III rundzie eliminacji Ligi Mistrzów Jaga zmierzy się z norweskim Bodo/Glimt. Rywal trudny, ale dla rozpędzonej Jagiellonii nie ma rzeczy niemożliwych oraz przeciwników nie do przejścia.
Jaga podoba do Bodo/Glimt
O zespole z Norwegii na “Kanale Sportowym” wypowiedział się Paweł Tanona, czyli ekspert od norweskiej piłki. Przyznał, że Jaga przypomina mu Bodo/Glimt.
– Im więcej czytam wypowiedzi Adriana Siemieńca, tym bardziej przypomina mi to narrację z Bodo/Glimt. Jego filozofia i podejście do gry są zbliżone do tego, co wyznaje Kjetil Knutsen. Jagiellonię można porównać do takiego wczesnego stadium Bodo/Glimt, kiedy ono powoli wchodziło na piłkarskie salony. Bazowało na mniejszym budżecie, nie było hegemonem finansowym, dopiero budowało swoją pozycję – stwierdził Paweł Tanona.
– Pytanie, czy Jagiellonii faktycznie uda się zbudować i utrzymać to, co jest teraz – dodał.
Bodo/Glimt od jakiegoś czasu coraz śmielej poczyna sobie na europejskiej scenie. W ostatnich latach Norwegowie potrafili m.in. dojść do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy czy wyjść z grupy Ligi Europy.
Pierwszy mecz Jagiellonii Białystok z Bodo/Glimt w środę 7 sierpnia. Rewanż 6 dni później.
Cały program do obejrzenia poniżej.