Julien Alfred z drugim medalem w historii wyspy świętej Łucji
Wyspa świętej Łucji to kraj, który ciężko znaleźć na mapie. W państwie położonym na Karaibach mieszka ok. 180 tysięcy ludzi. Patrząc na powierzchnię, wyspa świętej Łucji jest ponad 500 razy mniejsza od Polski. Na igrzyska w Paryżu pojechało czterech zawodników z tego kraju.
W ekskluzywnym gronie znalazło się miejsce dla Julien Alfred. W niedzielę sprinterka zdobyła złoty medal w biegu na 100 metrów, przechodząc tym samym do historii jako pierwsza zdobywczyni olimpijskiego złota z wyspy świętej Łucji.
Alfred poprawiła swój wynik podczas wtorkowej sesji wieczornej na Stade de France. Początkowo to właśnie ona prowadziła w wielkim finale biegu na 200 metrów. Z czasem dogoniła ją jednak Gabrielle Thomas. Amerykanka potwierdziła opinie ekspertów, którzy przed igrzyskami uważali ją za jedną z faworytek do zdobycia medalu w tej konkurencji. Thomas zameldowała się na mecie jako pierwsza z czasem 21,83. Drugie miejsce przypadło Julien Alfred, której nie udało się przekroczyć granicy 22 sekund (22,09). Na najniższym stopniu olimpijskiego podium stanęła Brittany Brown z Wielkiej Brytanii.
Dzięki złotemu medalowi Alfred reprezentanci wyspy Świętej Łucji znaleźli się nad Polską w klasyfikacji medalowej – i to o 20 miejsc. Teraz zawodnicy z Karaibów mogą powiedzieć, że brakuje im tylko dwóch krążków, by dorównać Biało-czerwonym, jeśli chodzi o liczbę zdobytych medali.