Magdalena Fręch w drugiej rundzie turnieju w Toronto
Spotkanie 1/32 turnieju w Toronto rozgrywane było na dwa podejścia. Pierwsze przy stanie 5:4 dla Anastazji Potapowej w pierwszym secie zostało przerwane przez padający w Kanadzie deszcz. Pogoda w końcu się poprawiła, więc tenisistki wróciły na kort i dograły resztę spotkania.
Po wznowieniu gry Magdalena Fręch nie była w stanie wrócić do swojego dobrego momentu. Potapowa mimo dwóch wygranych przez Polkę akcji zgarnęła na swoje konto szóstego gema, wygrywając przy tym pierwszego seta.
Druga partia rozpoczęła się od dwóch wygranych serwisów i dwóch przełamań. Od stanu 2:2 swój marsz po wyrównanie stanu rywalizacji rozpoczęła Fręch. Polka wygrała dwa swoje serwisy, raz przełamała rywalkę i dość szybko doprowadziła do wyniku 5:2. Potapowa zdołała odpowiedzieć wyszarpanym po długiej grze na przewagi gemem, ale to było wszystko, na co pozwoliła jej Fręch. Polka bez większych problemów wygrała kolejnego gema i w całym meczu mieliśmy już setowy remis 1:1.
Od początku trzeciego seta Fręch nie pozostawiała złudzeń, kto jest tego dnia lepszy. Polka wygrywała gem za gemem, wywierając na rywalce coraz większą presję. A to skutkowało kolejnymi błędami Rosjanki. Nawet kiedy Potapowa wyraźnie prowadziła już w gemie, Fręch była w stanie szybko odrobić straty i przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Aż do ostatniej piłki Polka nie przegrała już gema i pewnie wygrała trzecią partię 6:0.
Magdalena Fręch zameldowała się więc w drugiej rundzie Canadian Open. W 1/16 finału Polka zmierzy się z wygraną meczu Harriet Dart z Dianą Shnaider.
Anastazja Potapowa – Magdalena Fręch 1:2
6:4, 3:6, 0:6