Magiera przyznał, że Śląska czeka duże wyzwanie
Po pokonaniu łotewskiego Riga FC w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji Śląsk Wrocław mógł odetchnąć z ulgą. Po pierwszym meczu tej rywalizacji wydawało się, że wrocławianie pożegnają się z Europą. W kolejnej rundzie czeka na nich jeszcze mocniejszy rywal. Mowa o szwajcarskim St.Gallen.
Zespół prowadzony przez Enrico Maassena zakończył miniony sezon Super League na piątym miejscu w tabeli. W drugiej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji Szwajcarzy nie dali większych szans kazachskiemu Tobołowi Kostanaj. W przedmeczowej wypowiedzi trener Śląska Jacek Magiera zwrócił uwagę na styl, w jakim gra najbliższy przeciwnik wrocławian. Ze słów Magiery można było wyczytać, że trener darzy St.Gallen dużym szacunkiem.
– Trzeba powiedzieć o naszym przeciwniku, że jest to zespół o dużym kolektywie, ale też o bardzo wysokim poziomie indywidualnym. Uważam, że to półka wyżej od Riga FC. Mają bardzo jakościowych zmienników, którzy pozwolą im utrzymywać bardzo wysoką intensywność meczu przez 90 minut. Jest to też zespół faz przejściowych, który notuje dużo strat, ale i potrafi stworzyć sobie okazję do strzelenia gola po odzyskaniu piłki. […] Jesteśmy na to gotowi, będziemy mieli swój plan na to spotkanie. Czeka nas na pewno fajny mecz, z czego się bardzo cieszymy. Zrobimy wszystko, żeby dobrze się reprezentować w dwumeczu i awansować do kolejnej rundy – przekonuje.
Pierwszy mecz rywalizacji Śląska Wrocław z St. Gallen rozpocznie się 7 sierpnia (środa) o godzinie 20:30. Rewanż zaplanowano na 15 sierpnia (czwartek) o tej samej porze. W razie awansu wicemistrz Polski zagra z przegranym z pary Rapid Wiedeń – Trabzonspor.