HomePiłka nożnaOficjalnie: Lech Poznań ma nowego piłkarza! W przeszłości grał w MLS

Oficjalnie: Lech Poznań ma nowego piłkarza! W przeszłości grał w MLS

Źródło: Lech Poznań

Aktualizacja:

Lech Poznań nie zwalnia tempa na rynku transferowym. Kolejorz ogłosił we wtorek pozyskanie nowego gracza, którym został Amerykanin, Ian Hoffmann.

Ian Hoffmann

Sipa US / Alamy

Ian Hoffmann nowym piłkarzem Lecha Poznań

Lech Poznań kazał swoim kibicom czekać na pierwsze letnie transfery dość długo, ale kiedy rozpoczął już pozyskiwanie nowych graczy, to całą serią. Do Poznania trafili ostatnio Alex Douglas, Bryan Fiabema i Daniel Håkans. Medialne doniesienia sugerowały jednak, że to nie koniec i faktycznie, do ekipy ze stolicy Wielkopolski dołączyła kolejna nowa twarz.

We wtorek Kolejorz nieco zaskoczył swoich kibiców. Bez tradycyjnej w tym okienku zapowiedzi i zdjęcia z testów medycznych ogłosił pozyskanie nowego piłkarza. Został nim 22-letni Ian Hoffmann, który do Poznania przenosi się z norweskiego Moss FK.

Hoffmann to Amerykanin, jednak pierwsze kroki w piłce nożnej stawiał w Niemczech, gdzie grał w ligach młodzieżowych. Przeniósł się później do swojego kraju, w którym dostał nawet okazje na sześć występów w MLS. Ostatnie dwa lata spędził jednak na drugim poziomie rozgrywkowym w Norwegii. Dla Moss FK obrońca rozegrał 44 spotkań, w których strzelił cztery bramki i zanotował osiem asyst.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Nie tylko Modrić! Milan wzmacnia się reprezentantem Włoch!
Kulesza ogłasza przełomowy projekt dla reprezentacji Polski
Piotr Włodarczyk: Djibril Cisse potrafił wejść pod prysznic w garniturze [ANKIETA KS]
Diogo Jota nie żyje. Oto nagranie z miejsca wypadku [WIDEO]
Lech Poznań ma problem. Piłkarz wciąż leczy uraz
Fatalne informacje. Młody piłkarz Legii w ciężkim stanie po wypadku, jego siostra nie żyje
GKS Katowice poluje na polskiego napastnika! Grał w Ekstraklasie!
Ronaldo i Santos przybici śmiercią Joty. “To nie ma sensu”
Paweł Wojtala odważnie o wyborach w PZPN: Nie żałuję
Klub z miasta, którego nie ma. Gdzie trafił Marcin Bułka?