Mircea Lucescu selekcjonerem reprezentacji Rumunii
Mircea Lucescu od dziesięciu miesięcy pozostawał bezrobotny, po odejściu z Dynama Kijów. Niezwykle doświadczony trener, mający 79 lat, otrzymał jednak kolejną wielką szansę i wraca na ławkę trenerską. Lucescu został nowym selekcjonerem reprezentacji Rumunii, którą prowadził już w latach 1981-1986. Szkoleniowiec będzie miał okazję wywalczyć awans na mundial 2026. Gdyby do tego doszło, to na turnieju organizowanym w USA, Kanadzie i Meksyku, trener będzie miał już 81 lat, co jest absolutnym fenomenem.
Mircea Lucescu podczas swojej bogatej kariery, prowadził m.in reprezentację Turcji, a także wielkie kluby, takie jak: Inter Mediolan, Besiktas, Szachtar Donieck czy Zenit Petersburg. Po ostatniej pracy w Dynamie Kijów, wydawało się, że rumuński szkoleniowiec zakończy swoją karierę. Tak się jednak nie stało i już wkrótce ponownie stanie przy ławce trenerskiej reprezentacji Rumunii.
– Mam wiele uczuć, przede wszystkim nostalgię. Rozmawialiśmy o piłce nożnej przez trzy godziny. Nigdy nie myślałem, że otrzymam taką propozycję. Szczerze mówiąc, nie chciałem, aby ponownie zaproponowano mi prowadzenie reprezentacji Rumunii, ponieważ chcę widzieć młodych trenerów za sterami drużyny narodowej. Tylko ci, którzy wykonywali taką pracę, wiedzą, jak to jest być trenerem. To emocje i nie można z nich zrezygnować. Kiedy doświadczasz sukcesu, trudno jest się poddać – przyznał Mircea Lucescu na konferencji prasowej.