HomePiłka nożnaWielki transfer do United może jednak dojść do skutku! Będzie dwupak?

Wielki transfer do United może jednak dojść do skutku! Będzie dwupak?

Źródło: TEAMtalk

Aktualizacja:

Saga transferowa z możliwym przejściem Matthijsa de Ligta do Manchesteru United trwa od początku letniego okienka. Jak podaje portal TEAMtalk, „Czerwone Diabły” jednak chcą ściągnąć do siebie Holendra, do tego w pakiecie z Noussairem Mazraouim.

Matthijs de Ligt i Noussair Mazraoui

Alamy/dpa picture alliance

De Ligt jednak zagra w Premier League?

Matthijs de Ligt i Noussair Mazraoui znają się doskonale z gry w Ajaksie Amsterdam. W 2019 roku obaj byli częścią drużyny, która otarła się o finał Ligi Mistrzów, na ostatniej prostej odpadając jednak z Tottenhamem. Następnie de Ligt trafił do Juventusu, zaś Mazraoui pozostał na Johan Cruyff Arenie. W 2022 roku ponownie spotkali się w jednym klubie, tym razem w Bayernie Monachium.

Teraz mogą zagrać razem w kolejnej drużynie. Stanie się tak, jeśli Manchester United jednak zdecyduje się na transfer de Ligta (Mazraoui jest już praktycznie dopięty). Holender miał już wcześniej trafić na Old Trafford, jednak wówczas „Czerwone Diabły” sięgnęły po Leny’ego Yoro z Lille. Teraz, w obliczu poważnego urazu młodego Francuza, temat przeprowadzki 24-latka do Manchesteru powrócił.

W kuluarach mówi się, że United za duet obrońców ma zapłacić Bayernowi ok. 70 milionów euro. Na Old Trafford na zawodników czeka już ich były szkoleniowiec z Ajaksu, Erik ten Hag.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Dwie kontuzje w Śląsku. Klub oficjalnie potwierdził
Zwoliński z cudowną bramką! Ależ się zabawił! [WIDEO]
Amorim zabrał głos przed swoim debiutem! Jasna deklaracja
Guardiola w piątej lidze angielskiej? Kibice dostali słowo
Kolejna porażka ekipy Ronaldo. Al-Nassr pogrążone przez znanego piłkarza
Mraz zachwycił i ukąsił byłą drużynę. Motor pokonał Zagłębie!
Termalica zlała Kotwicę! Grad goli w Kołobrzegu [WIDEO]
Rodri dostał pytanie o Viniciusa. Roześmiał się
Inter musi zastąpić gwiazdę na mecz z Hellasem! Zieliński może skorzystać
Ancelotti przeczuwał problemy. Zarząd Realu się nie posłuchał