HomePiłka nożnaGrbić szczerze po meczu z Włochami. “Na początku nie graliśmy”

Grbić szczerze po meczu z Włochami. „Na początku nie graliśmy”

Źródło: Eurosport

Aktualizacja:

Polscy siatkarze przegrali 1:3 w sobotnim meczu z Włochami w ramach ostatniego starcia fazy grupowej igrzysk olimpijskich w Paryżu. Przez pryzmat wyjścia z grupy z drugiego miejsca, Polacy zmierzą się w ćwierćfinale ze Słowenią. Nikola Grbić, trener Biało-Czerwonych, zwrócił uwagę na klasę przeciwnika.

Nikola Grbić

PressFocus

Grbić niezadowolony z gry Polaków

Polska fatalnie weszła w sobotni mecz z Włochami. Pierwszy set polscy siatkarze przegrali 15:25 – w drugiej partii z kolei padł rezultat 18:25. Nikola Grbić w pomeczowych wypowiedziach zwrócił uwagę na poziom jaki zaprezentowali Włosi, ale także na kiepski styl jego drużyny w dwóch pierwszych setach. Przyznał, że byli „bez energii”.

Graliśmy dziś z zespołem, który grał bardzo dobrze. Dużo lepiej od nas i myślę, że nie mamy tu co więcej gadać. Jeśli oni będą grać, tak jak zagrali w dwóch pierwszych setach, to nie widzę tu drużyny, która może z nimi wygrać. Nie ma znaczenia dla nas z kim teraz zagramy, musimy grać lepiej – rozpoczął serbski szkoleniowiec w wywiadzie z „Eurosportem”.

Nie graliśmy w dwóch pierwszych setach. Byliśmy bez energii. Czasami gdy wiesz, że jesteś już w ćwierćfinale, to nie masz tego podejścia, że musisz wygrać. Trudno jest grać z Włochami, ale teraz to już nie jest ważne, musimy myśleć o następnym meczu, o tym, co musimy zrobić, by go wygrać – przyznał Nikola Grbić.

Ostatecznie Włosi pokonali Polaków 3:1 i wyszli z grupy z pierwszego miejsca notując same wygrane. Polacy do fazy pucharowej zakwalifikowali się z drugiej lokaty grupy „B”, przez co wkrótce zmierzą się ze Słowenią.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kolejny problem Holendrów. Drugi piłkarz opuszcza zgrupowanie
Wiśniewski… nie wiedział o ryzyku zawieszenia za kartki. „Nie znałem zasad”
Bereszyński o powołaniach do reprezentacji: Byłem zawiedziony i rozczarowany
Slisz szczerze o relacjach i atmosferze w kadrze. „Mleko się wylało”
Niemcy piszą o nowej pracy Piszczka. „Jego kariera się rozkręca”
Szczęsny mógł wrócić… do Polski. Dostał ofertę z A klasy
Zawodnik Legii wciąż kontuzjowany. Wielki cios dla jego kadry
Piszczek tłumaczy dlaczego akurat GKS Tychy. Mówi, co było ważne
Złe wieści dla Jagiellonii. Chciano tego uniknąć, liczono na zwrot akcji
Kane typowany na następcę Lewandowskiego. Jest reakcja Barcy