HomePiłka nożnaMiał być pierwszym letnim wzmocnieniem Barcelony. Trafi do Premier League

Miał być pierwszym letnim wzmocnieniem Barcelony. Trafi do Premier League

Źródło: Fabrizio Romano, X

Aktualizacja:

Guido Rodriguez nie trafi do Barcelony. Jak informuje Fabrizio Romano, Argentyńczyk zostanie nowym zawodnikiem West Hamu United.

Guido Rodriguez

Aflo Co. Ltd. / Alamy

Rodriguez kolejnym wzmocnieniem klubu z Londynu

Guido Rodriguez był ostatnio zawodnikiem Realu Betis. W barwach klubu z Benito Villamarin Argentyńczyk rozegrał łącznie 173 mecze, w których strzelił 9 bramek i zaliczył 4 asysty, grając na pozycji defensywnego pomocnika. Ponadto, na swoim koncie ma także 30 występów w reprezentacji Argentyny, wraz z którą zdobył mistrzostwo świata w Katarze oraz dwukrotnie Copa America.

Rodriguez od początku lipca jest wolnym zawodnikiem. Początkowo miał zostać nowym zawodnikiem Barcelony. Transfer został jednak zablokowany przez nowego szkoleniowca klubu z Katalonii, Hansiego Flicka. Niemiec nie widział Argentyńczyka w swoim projekcie. Na całym zamieszaniu skorzystał West Ham, który jest bardzo bliski dopięcia transakcji z przeprowadzką 30-latka na London Stadium.

Argentyńczyk nie będzie pierwszym transferem „Młotów” w letnim okienku. Wcześniej do Londynu przenieśli się m.in. kapitan Wolverhampton Max Kilman, rezerwowy bramkarz Wes Foderingham czy młody brazylijski talent z Palmeiras – Luis Guilherme.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Mecz 1. Ligi w ostatniej chwili odwołany. Poznaliśmy powód
Kolejne zwolnienie trenera w pierwszej lidze! To już oficjalne
Pogoń osłabiona. Kluczowy zawodnik doznał kontuzji
Zachwycał się nim Gigi Buffon, a teraz może powołać go Jan Urban
Wieczysta znów szuka trenera! Ofertę dostał utalentowany szkoleniowiec
OFICJALNIE: Wieczysta zwolniła trenera… po nawet nie miesiącu pracy!
Szokująca kandydatura na nowego napastnika reprezentacji Polski. „Zdrowy cham”
Ważny piłkarz Widzewa usłyszał złe wieści. W tym roku już nie zagra
To było punktem zwrotnym Zagłębia. Ojrzyński ma ten atut
Borek przejechał się po Wieczystej. „Nazywajmy rzeczy po imieniu…”