Przemysław Babiarz zawieszony za słowa podczas ceremonii otwarcia
Przemysław Babiarz podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu pozwoliło sobie na subiektywny komentarz na temat piosenki Johna Lennona pod tytułem “Imagine”. Dziennikarz powiedział, że tekst tego utworu to “wizja komunizmu”.
Sprawozdawca został skrytykowany za te słowa. Kolejnego dnia kroki przedsięwzięła Telewizja Polska, która zawiesiła dziennikarza. Następnie lawina ruszyła. Sportowcy oraz dziennikarze podpisali specjalny list w obronie Babiarza. Chcieli, aby został przywrócony do pracy.
W całą sprawę zaangażował się nawet premier Donald Tusk czy Krajowa Radia Radiofonii i Telewizji.
Przemysław Babiarz wróci do pracy w TVP
Michał Wodziński z “Faktu” poinformował, że Babiarz w czwartkowy poranek spotkał się z Jakubem Kwiatkowskim, dyrektorem TVP Sport, oraz Tomaszem Sygutem, prezesem Telewizji Polskiej. Panowie doszli do porozumienia, dzięki czemu uznany sprawozdawca wróci do Paryża i zagości na antenie TVP podczas Igrzysk Olimpijskich. Telewizja Polska ma wydać w czwartek oświadczenie w tej sprawie.
Według “Faktu”, w piątek o godzinie 17:10 widzowie mają usłyszeć Babiarza podczas transmisji.