Nowy kontrakt Rodado
Angel Rodado po wyśmienitym sezonie spędzonym na zapleczu Ekstraklasy mógł opuścić Polskę. Usługami hiszpańskiego napastnika bardzo mocno zainteresowane w ostatnim czasie było azerskie Neftczi Baku. Wysłannicy tego zespołu odbyli nawet podróż do Krakowa, aby na własne oczy zobaczyć, jak spisuje się snajper Wisły.
Wielu kibiców Białej Gwiazdy było przekonanych, że ich ulubieńca nie uda się ostatecznie zatrzymać w drużynie. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna i podczas specjalnego briefingu prasowego Jarosław Królewski ogłosił podpisanie nowej umowy z 27-latkiem. Kontrakt zawodnika obowiązuje teraz do końca czerwca 2027 roku.
Prezes krakowskiego zespołu dzień po przedłużeniu pobytu kluczowego gracza w Wiśle był gościem programu “Hejt Park” w “Kanale Sportowym”. Królewski opowiedział w nim m.in. właśnie o kulisach negocjacji z Rodado.
– Są takie kontrakty, które się podpisuje i ma się poczucie niepewności w sercu. Że musiało się to zrobić, może zbyt drogo, może nieodpowiedni człowiek. Różnie jest, to trzeba szczerze sobie powiedzieć, trochę jak z wyborem żony lub na decydującej fazie ślubu – rozpoczął Królewski.
– Od początku byłem absolutnie pewny tego co chcemy zrobić i co możemy zaproponować. Nie doszliśmy do sytuacji, gdzie musielibyśmy o cokolwiek walczyć i temu podobne. Tutaj też duże chapeau bas dla agenta Rodado, który nie przeginał i starał się wyważyć interes klubu oraz zawodnika – poinformował prezes Wisły Kraków.
– Ten kontrakt Angela jest dla nas absolutnie akceptowalny od strony finansowej, nie wywraca nam budżetu i zawiera odpowiednie elementy motywujące, na które Rodado się zgodził – zakończył gość “Hejt Parku”.
Pełny program “Hejt Park” z Jarosławem Królewskim można obejrzeć poniżej.