Do przerwy bez bramek
Spotkanie rozpoczęło się od znacznego naporu Argentyńczyków. Albicelestes zgodnie z przewidywaniami momentalnie rzucili się do ataku i bardzo szybko zaczęli rzeważać jeśli chodzi o posiadanie piłki. Nie szło za tym natomiast kreowanie sobie klarownych sytuacji.
Zawodnicy z Europy długo bronili dostępu do własnej bramki i nie byli w stanie na dłużej utrzymać się przy futbolówce. Obie drużyny w pierwszej połowie zdołały kilkukrotnie dojść do okazji strzeleckich, ale nic wielkiego z nich nie wychodziło. Argentyńczycy oraz Ukraińcy oddali po jednym celnym uderzeniu, ale żadne z nich nie wpadło do siatki. Co za tym idzie, do przerwy utrzymał się wynik 0:0.
Argentyna gra dalej
Przyjezdni z Ameryki Południowej dobrze spędzili jednak 15 minut w szatni i wyszli na drugą połowę z bardzo ofensywnym nastawieniem. To opłaciło im się już trzy minuty po wznowieniu gry. Świetnie z piłką w stronę pola karnego Ukraińców pobiegł Thiago Almada. Pomocnik postanowił samodzielnie wykończyć akcję i oddał mocne uderzenie sprzed pola karnego, którym zaskoczył Fesiuna i umieścił piłkę w siatce. Asystę przy tym trafieniu zanotował Cristian Medina.
Ukraina w 68. minucie mogła wyrównać stan spotkania. Na decyzję podobną do Almady zdecydował się kapitan zespołu, Danyło Sikan. Uderzenie 23-latka bardzo łatwo wybronił jednak Rulli.
Ukraińcy starali się jeszcze kilkukrotnie zagrozić bramce Argentyńczyków, ale wciąż robili to bezskutecznie. Wszelkie marzenia naszych sąsiadów o korzystnym wyniku trafieniem w 91. minucie rozwiał Claudio Echeverri.
Zawodnik Macnhesteru City wypożyczony do River Plate świetnie dopadł do piłki, którą bramkarz Ukrainy odbił po strzale Kevina Zenona. 18-latek bez problemu wbił ją do siatki i ustalił wynik starcia na 2:0.
Albicelestes tym samym zakończyli zmagania grupowe z sześcioma punktami na swoim koncie i zagrają w następnym etapie turnieju. Ukraina natomiast żegna się z rozgrywkami ze zdobyczą trzech oczek. Zespołem, który wygrał grupę B jest natomiast Maroko. Zawodnicy z Afryki w ostatnim meczu rozbili 3:0 Irak.
W kolejnej fazie turnieju podopiecznych Javiera Mascherano czekać będzie starcie ze zwycięzcą grupy A. Tym mogą okazać się Francuzi, Amerykanie lub Nowozelandczycy. Najbliżej tego miana jest ekipa Les Bleus.
Ukraina – Argentyna 0:2
Bramki: Almada 48′, Echeverri 90+1′
Żółte kartki: Rubczynski, Veleten
Wyjściowy skład Ukrainy: Fesiun – Krupskyi, Tałowierow, Batahow, Martyniuk – Kryśkiw, Rubczynski, Mychajłenko – Chłań, Sikan, Bragaru
Wyjściowy skład Argentyny: Rulli – Melli, Di Cesare, Otamendi, Soler – Simeone, Fernandez, Medina, Almada – Gondou – Alvarez