HomePiłka nożnaOFICJALNIE: Riccardo Calafiori w Arsenalu! Długi kontrakt Włocha

OFICJALNIE: Riccardo Calafiori w Arsenalu! Długi kontrakt Włocha

Źródło: Arsenal

Aktualizacja:

Arsenal ogłosił pozyskanie Riccardo Calafiorego. Włoch podpisał z angielskim klubem pięcioletni kontrakt.

Arsenal

PA Images / Alamy

Riccardo Calafiori w Arsenalu

Plotki stały się faktem. Arsenal potwierdził transfer Riccardo Calafiorego. Włoski obrońca był łączony z Kanonierami od kilku tygodni. Dzisiaj Kanonierzy ogłosili podpisanie z 22-letnim stoperem pięcioletni kontrakt.

Arsenal wygrał rywalizację z Juventusem o podpis młodego obrońcy. Thiago Motta chciał zabrać swojego podopiecznego z czasów Bologni, ale Kanonierzy wykazali się większą siłą perswazji.

Przełomowy sezon

Zawodnik urodzony w Rzymie zaczynał w karierze w Romie. W drużynie Giallorossich nie przebił się jednak na stałe do pierwszego składu, skończyło się na 18 występach. Calafiori szukał szczęścia w innych drużynach – Genoi i FC Basel.

Rok temu po obrońcę zgłosiła się Bologna. Calafiori zaprezentował się w barwach rewelacji Serie A tak dobrze, że otrzymał powołanie na Euro 2024, gdzie też pokazał się z dobrej strony. Po turnieju nie narzekał na brak zainteresowania. Ostatecznie wybrał Arsenal i będzie kontynuował karierę w Premier League.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Media: Trwają negocjacje na temat przyszłości lidera klasyfikacji strzelców!
Jean Pierre Nsame mowi wprost. Dlatego miał trudne początki w Legii!
„Klubów, które są zainteresowane Oskarem Pietuszewskim, można już liczyć w dziesiątkach”
Obejrzyj Piłkarski Quiz Gigantów „Mundial w Rozumie” na Kanale Sportowym! [WIDEO]
Świetne zachowanie gwiazdora Jagiellonii. Został wolontariuszem
Na starcie sezonu grał w pierwszym składzie Górnika Zabrze. Teraz kompletnie przepadł
Kluby z najmocniejszych lig świata walczą o byłego piłkarza Lecha i Wisły
OFICJALNIE: Joao Amaral wolnym agentem! Do wzięcia za darmo
Legia i Widzew miały go na swoich listach. Do transferu nie dojdzie
Znów fiasko?! Szymański miał w końcu tam trafić, a tu nagle taki komunikat