Uraz Bellinghama
Jude Bellingham ma za sobą bardzo intensywny i długi sezon. Przed rozpoczęciem kampanii Anglik przeniósł się z Borussii Dortmund do Realu Madryt, gdzie szybko zaczął odgrywać kluczową rolę. 21-latek błyskawicznie zaaklimatyzował się w nowym kraju i lidze, co pozwoliło mu bardzo sprawnie wejść na najwyższe obroty.
Ostatecznie Real z Bellinghamem w składzie sięgnął po mistrzostwo Hiszpanii oraz triumfował w Lidze Mistrzów. Wychowanek Birmingham City po zakończeniu sezonu klubowego udał się z reprezentacją Anglii na Euro 2024, gdzie też był jednym z mocniejszych punktów swojej drużyny. W Niemczech Synowie Albionu zdobyli srebrne medale po porażce w finale z Hiszpanami.
Bellingham grał na bardzo wysokim poziomie pomimo problemów zdrowotnych. Jak informuje “The Athletic” Anglik od listopada zmaga się z urazem barku. Zawodnik nie pauzował wówczas długo ze względu na to, że jego bark był specjalnie zabezpieczony tak, aby pozwolić pomocnikowi na swobodną grę.
“The Athletic” informuje jednak, że zawodnik nadal nie uporał się z problemem. Taki stan rzeczy może przełożyć się na fakt, że w pewnym momencie dyskomfort będzie na tyle mocny, że Bellingham będzie musiał poddać się operacji. Wtedy zapewne czeka go dłuższa przerwa od gry.
Anglik podczas minionego sezonu zagrał na przestrzeni wszystkich rozgrywek dla Realu Madryt aż 42 spotkania. W tym czasie wykręcił wyśmienite statystyki. Zdobył 23 bramki i zanotował 13 asyst.