HomePiłka nożnaPrawie 40 lat na karku i nadal gra! Były gwiazdor Ekstraklasy znalazł nowy klub

Prawie 40 lat na karku i nadal gra! Były gwiazdor Ekstraklasy znalazł nowy klub

Źródło: Bandirmaspor, X

Aktualizacja:

Marcao Paixao został oficjalnie zawodnikiem Bandirmasporu. Turecki klub poinformował o tym za pośrednictwem swoich social mediów.

Marco Paixao

Alamy/Dziurek – Sport

Paixao nie myśli o zakończeniu kariery

Marco Paixao 19 września skończy 40 lat. Przed laty był zawodnikiem Ekstraklasy, gdzie występował w latach 2013-2015 (Śląsk Wrocław) oraz 2016-2018 (Lechia Gdańsk). W naszej rodzimej lidze rozegrał łącznie 123 spotkania, w których strzelił 61 bramek i zaliczył 10 asyst. W najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej wraz z nim występował także jego brat bliźniak, Flavio, który spędził u nas 9 lat, podobnie jak Marco grając w Śląsku i Lechii. On jednak w 2023 roku, po spadku klubu z Gdańska do 1. ligi, zdecydował się zakończyć sportową karierę.

Marco nadal gra w piłkę i bawi się świetnie. Jego ostatnim klubem był turecki Sanliurfaspor. W ubiegłym sezonie TFF 1. Lig (drugiego poziomu rozgrywkowego w Turcji) drużyna prowadzona wówczas przez Cihata Arslana zajęła odległe, 15. miejsce w tabeli. Paixao postanowił ją opuścić i przenieść się do klubu o nieco wyższych ambicjach. Ostatecznie jego nowym pracodawcą został Bandirmaspor, który w poprzedniej kampanii był bardzo bliski dostania się do baraży o Super Lig. Być może zakontraktowanie doświadczonego snajpera pomoże im zakwalifikować się tam w sezonie 2024/25.

Marco Paixao podpisał z Bandirmasporem roczny kontrakt, na mocy którego ma zarabiać około 600 tysięcy euro rocznie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Buksa przemówił po meczu. Dostrzegł pozytywy
Portugalia w euforii. Oto, co piszą po przekonującej wygranej z Polską!
Michał Probierz zdecydował. Oto dodatkowe powołanie na Szkocję
Wichniarek ostro o sytuacji Świderskiego w meczu z Portugalią. “Blamaż”
Roberto Martinez zadowolony ze swoich podopiecznych. Ta cecha była najważniejsza
Szpakowski ocenił grę Polaków w meczu z Portugalią
Bruno Fernandes komentuje zwycięstwo nad Polską. Takie zadania dostali Portugalczycy
Organizacyjny chaos. Bułka grał… w nie swoich spodenkach
Rzecznik wyjaśnia sytuację przy zmianie Świderskiego. Wszystko jasne
Portugalia pokazała dwa różne oblicza. Rafael Leao wyjaśnia dlaczego