Lech potrzebuje skrzydłowego i prawego obrońcy
Do tej pory Kolejorz sprowadził w letnim okienku transferowym dwóch zawodników. Szeregi drużyny ze stolicy Wielkopolski zasilili stoper Alex Douglas oraz napastnik Bryan Fiabema. To jednak nie koniec wzmocnień.
W rozmowie z portalem “Goal.pl” dyrektor sportowy Lecha, Tomasz Rząsa, wypowiedział się na temat kolejnych planów transferowych klubu.
– Dziś chcemy sprowadzić prawego obrońcę i skrzydłowego. (…) Na skrzydle może zagrać też Fiabema, aczkolwiek raczej profilujemy go jako napastnika. Zatem nie chcę też za dużo obiecywać. Skrzydłowych chcielibyśmy dwóch i zobaczymy jak tutaj rozwinie się sytuacja – przyznał dyrektor sportowy Lecha.
Lech jeszcze zarobi
Szeregi Kolejorza opuścili już Filip Marchwiński i Kristoffer Velde. Za sprzedaż tych dwóch piłkarzy Lech zainkasuje kilka milionów euro.
Być może pieniądze, które wpłyną z transferów obu graczy, pozwolą Kolejorzowi na dokonanie kolejnych wzmocnień. Liga już ruszyła, więc potencjalne nowe nabytki będą musiały szybko dostosować się do gry zespołu. W pierwszej kolejce nowego sezonu PKO BP Ekstraklasy Lech pokonał 2:0 Górnik Zabrze.
