Merino wróci do Premier League?
Mikel Merino trafił do Realu Sociedad latem 2018 roku. Newcastle otrzymało za niego wówczas 12 milionów euro. W barwach klubu z San Sebastian Hiszpan rozegrał łącznie 242 spotkania, w których strzelił 27 bramek i zaliczył 30 asyst. Na niedawno zakończonym EURO wraz z reprezentacją Hiszpanii zdołał wygrać cały turniej, zdobywając nawet gola w dogrywce ćwierćfinałowego starcia z Niemcami.
Na skutek swojej bardzo dobrej postawy zarówno w klubie jak i w reprezentacji, Merino wzbudził zainteresowanie mocniejszych klubów. Kiedyś odbił się co prawda od Borussii Dortmund, jednak miało to miejsce już 7 lat temu, a sam zawodnik bardzo dojrzał od tamtego momentu. Zawodnika chciały pozyskać m.in. Barcelona oraz Atletico Madryt. W przypadku tych drugich, miał on być dołączony do transferu Robina Le Normanda, który był już jedną nogą na Wanda Metropolitano. Transakcję jednak wstrzymano, by w ostatniej chwili dorzucić do niej właśnie Merino. Jak się jednak okazuje, cała operacja może nie wypalić.
Wszystko przez zainteresowanie Arsenalu, który od razu przeszedł do konkretów. „Kanonierzy” potrzebują wzmocnienia środka pola po tym, jak loty obniżył Thomas Partey, z klubem pożegnał się Mohamed Elneny, a coraz bliżej odejścia do Fulham jest Emile Smith-Rowe. Klub z północnego Londynu w tym momencie najbardziej skupia się co prawda na dopięciu transferu Riccardo Calafioriego z Bolonii, jednak zaraz po nim najprawdopodobniej ruszą po Merino.