HomePiłka nożnaCo za kuriozum na IO 2024! Argentyna zremisowała 2:2, ale… po 2 godzinach VAR cofnął jej gola!

Co za kuriozum na IO 2024! Argentyna zremisowała 2:2, ale… po 2 godzinach VAR cofnął jej gola!

Źródło: Własne/Paris2024

Aktualizacja:

W totalnie kuriozalny sposób zakończyło się spotkanie otwierające piłkarskie zmagania na igrzyskach olimpijskich pomiędzy Argentyną i Marokiem. Choć wydawało się, że mecz zakończył się remisem 2:2, po prawie dwóch godzinach został wznowiony po tym, jak gol wyrównujący nie został uznany.

Argentyna - Maroko

Associated Press / Alamy

Argentyna “prawie” zremisowała z Maroko

Pojedynek Argentyny z Marokiem był pierwszym meczem piłkarskiego turnieju na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Starcie to miało niesamowity przebieg – od 51. minucie drużyna z Afryki prowadziła 2:0, a dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Soufiane Rahimi.

Prowadzona przez Javiera Mascherano olimpijska kadra Argentyny ruszyła do odrabiania strat. W 68. minucie kontaktową bramkę strzelił Giuliano Simeone. Sędzia doliczył aż 15 minut i w ostatnich sekundach “Albicelestes” dopięli swego. Po dwóch uderzeniach w poprzeczkę, do siatki trafił Cristian Medina. Wydawało się, że wynik 2:2 nie ulegnie już zmianie.

Kuriozum w meczu Argentyny z Marokiem

Tuż po strzelonej bramce sytuacja wymknęła się spod kontroli. Z trybun na murawę zaczęły lecieć różne przedmioty, w tym petardy – jedna z nich wystrzeliła tuż obok argentyńskich piłkarzy. Wbrew pozorom, arbiter nie zakończył spotkania. Oficjalnie zostało ono przerwane.

W międzyczasie wszyscy obecni na obiekcie zostali wyprowadzeni ze stadionu. Co jednak najważniejsze, do incydentu doszło w chwili, gdy gol Argentyny na 2:2 miał być sprawdzany przez VAR. Po opanowaniu sytuacji, organizatorzy meczu podjęli niecodzienną decyzję – piłkarze wrócą na boisko i jeśli gol zostałby uznany, spotkanie oficjalnie dobiegłoby końca. Jeśli nie, w planach było dogranie trzech minut.

Tak właśnie się stało. Po analizie VAR okazało się, że jeden z argentyńskich piłkarzy był na pozycji spalonej. Wynik brzmiał więc 2:1 na korzyść Maroka. W ciągu dodatkowych 180 sekund rezultat nie uległ zmianie i ostatecznie zespół z Maroka wygrał ten mecz, choć przez niemal dwie godziny wydawało się, że padnie w nim remis 2:2.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Trzęsienie ziemi w Gdańsku! Szymon Grabowski zawieszony przez zarząd
Usypiający hit Serie A. Milan podzielił się z Juventusem punktami
Lech rozbił GKS! Koncertowa gra lidera [WIDEO]
Real Madryt zszokował. To on ma awaryjnie zastąpić Ancelottiego
Maddison show! Manchester City jest oszołomiony!
Trener beniaminka zawiedziony po porażce. Gorzkie słowa szkoleniowca
Trener Dawidowicza nie wytrzymał. Mocne słowa na konferencji
Dawidowicz ostro krytykowany przez Włochów. Zieliński w innej sytuacji
Cash wrócił do gry po kontuzji. Moder na trybunach!
Bundesliga: Bayern z autostradą do mistrzostwa. BVB i Bayer zrobili swoje