HomePiłka nożnaBohater Jagielloni po meczu z Poniewieżem: Chcemy zagrać w Lidze Mistrzów

Bohater Jagielloni po meczu z Poniewieżem: Chcemy zagrać w Lidze Mistrzów

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Jagiellonia Białystok rozbiła w pierwszym meczu drugiej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów FK Poniewież aż 4:0. Po meczu na antenie Kanału Sportowego lider mistrzów Polski, Jesus Imaz, zdecydował się na jasną deklarację

Jesus Imaz

SOPA Images Limited / Alamy

Jesus Imaz po meczu z Poniewieżem

Jesus Imaz bez wątpienia był największą gwiazdą Jagielloni Białystok w pierwszym meczu drugiej rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Hiszpan w starciu z FK Poniewież w 30 minut skompletował hat-tricka i w zasadzie rozstrzygnął losy rywalizacji. Po spotkaniu nie krył swojej radości, choć to nie indywidualny występ był dla niego najważniejszy.

Wspaniały dzień, wspaniałe zwycięstwo. Przyjechaliśmy tu, żeby grać w Lidze Mistrzów, to nasze marzenie. Nie spodziewałem się, że strzele trzy bramki, jestem bardzo szczęśliwy, ale najważniejsze jest zwycięstwo. Ten wynik przybliża nas do kolejnej rundy – podsumował Jesus Imaz.

Ale to wciąż nie koniec. Jagiellonia musi rozegrać jeszcze drugie spotkanie z Litwinami, ale wypuszczenie czterobramkowej przewagi wydaje się mało realne. Lider mistrzów Polski mówi jasno – “chcemy zagrać w Lidze Mistrzów”.

Czekamy na ten mecz. Teraz mamy kolejny mecz w domu, w naszej twierdzy. To będzie ważny mecz, jeszcze nie skończyliśmy, musimy zamknąć tą rywalizację i patrzyć na kolejne rundy. Chcemy zagrać w Lidze Mistrzów, wiemy że będzie trudno, ale to nasze marzenie.

Występ Hiszpana nieco przyćmił innego z bohaterów tego spotkania, Afimico Pululu. Angolczyk miał udział przy dwóch trafieniach Imaza, w każdej z akcji prezentując się z naprawdę dobrej strony.

Dał wiele nie tylko mnie, ale i całemu zespołowi. Jest bardzo silny, kiedy mamy problemy po prostu podajemy mu piłkę i on ją utrzymuje. To ważny piłkarz dla nas. Jestem z niego dumny, bo jest dla nas naprawdę ważny i cieszę się, że tak dobrze gra.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Klimala szaleje w Australii. Tym razem trafił w derbach [WIDEO]
Reprezentant Polski w składzie na mecz z gigantem! Ważny mecz w Serie A
Piłkarz Lecha puszcza oko do działaczy. Czas na rekord
Komu kibicuje George Weah? Nieoczywista odpowiedź byłego snajpera Milanu
Sobis przed meczem Barcelony z Celtą. Wątpi, że Barca to zrobi
Arsenal poluje na hiszpański talent! Arteta jest zdecydowany
Barcelona uniknie kolejnego potknięcia? KURS 300 na wygraną Barcy
Debiutanckie trafienie Jezierskiego. “Ważny punkt dla całego Wrocławia”
Totalne szaleństwo! Tak wyglądają plany Arabii Saudyjskiej na mundial 2034!
Harry Kane pobił rekord Haalanda. Dodatkowo zdeklasował Lewandowskiego