HomePiłka ręczna“Nie byłem na samym dnie, ja pukałem już od spodu”. Szczere wyznania Kiełba

“Nie byłem na samym dnie, ja pukałem już od spodu”. Szczere wyznania Kiełba

Źródło: Radio eM Kielce

Aktualizacja:

Jacek Kiełb w rozmowie z “Radiem eM Kielce” wyjawił powody swojego odejścia z Korony Kielce. 36-latek przyznał także, że przechodził w ostatnim roku przez trudny czas – w powrocie do siebie pomaga mu praca w Orlętach Kielce.

Jacek Kiełb

Sipa US / Alamy

Jacek Kiełb wznowił karierę

W piątek czwartoligowe Orlęta Kielce oficjalnie poinformowały o zakontraktowaniu Jacka Kiełba w roli zarówno piłkarza, jak i pracownika akademii w ich klubie. 36-latek wznowił karierę piłkarską po tym, jak zakończył ją w czerwcu 2023 roku. W rozmowie z Michałem Gajosem wyjaśnił powody swojej decyzji przyznając, że inaczej wyobrażał sobie pracę w Koronie Kielce.

Po zakończeniu kariery wyobrażałem sobie, że będę funkcjonował w Koronie Kielce, myślałem że będę mógł poświęcić czas dla młodzieży czy pierwszego zespołu. Przez ostatni rok wyglądało to jednak całkowicie inaczej. Nie mogłem praktycznie nic robić, pracować w akademii. Był to dla mnie bardzo trudny okres – przyznał Jacek Kiełb cytowany przez Radio eM Kielce.

— Tu bardzo mocno odżyłem. Nie chciałem grać wyżej. Moja rodzina dostała mocno po kościach. Nie byłem na samym dnie. Pukałem już od spodu. Chciałem wrócić na odpowiednie tory, dlatego parę meczów, treningów, a energia wróci – kontynuował.

Jacek Kiełb na przestrzeni swojej kariery piłkarskiej rozegrał aż 284 spotkania dla Korony Kielce – jest pod tym względem najlepszym piłkarzem w historii klubu. 36-latek zdobył w nich 56 goli i zanotował 24 asysty.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kuriozalna propozycja dla Pudzianowskiego. Różnica 54 kilogramów!
Wardęga mógł zawalczyć z Rzeźniczakiem. Peszko miał pomysł
Jak zareaguje Szeremeta na złoto po igrzyskach? “To inne uczucie”
Oficjalne ogłoszenie FAME. Nowa gala już w październiku
Zmiana warty po walce wieczoru! UFC ma nowego mistrza wagi koguciej
Legenda UFC wraca. Poznaliśmy rywala Jona Jonesa
Wyniki KSW 98. Paczuski wygrał, Leśko zaskoczył, a Głowacki przegrał [PODSUMOWANIE]
Ależ bitka w walce wieczoru KSW 98! Radosław Paczuski rozbił rywala w 61 sekund!
Niewiarygodna historia na KSW 98. “Czy jesteś na tyle szalony?!”
KSW 98. Krzysztof Głowacki pokazał charakter, ale przegrał z kickboxerem!