HomePiłka nożnaTam chce grać Krychowiak. Nie zamierza kończyć kariery

Tam chce grać Krychowiak. Nie zamierza kończyć kariery

Źródło: Piotr Koźmiński

Aktualizacja:

Grzegorz Krychowiak mimo zainteresowania ze strony klubów niższych lig angielskich, chce kontynuować swoją karierę w jednym z państw arabskich – informuje Piotr Koźmiński. Wśród tych zespołów panuje spore zainteresowanie polskim pomocnikiem.

Grzegorz Krychowiak

Zuma Press / Alamy

Krychowiak chce grać w państwach arabskich

Abha Club – zespół w którym grał Grzegorz Krychowiak w poprzednim sezonie – spadł z najwyższej klasy rozgrywkowej w Arabii Saudyjskiej. Zajęli oni 16. lokatę tracąc punkt do bezpiecznego miejsca. Po tym jak spadek drużyny stał się jasny, jednocześnie klarowne dla „Krychy” było to, że nie będzie on tam kontynuował swojej kariery piłkarskiej.

Przedstawiciele polskiego pomocnika zaczęli szukać mu nowego pracodawcy. Pojawiały się informacje, że piłkarskimi usługami 34-latka są zainteresowane zespoły z niższych lig angielskich. Ten kierunek nie przekonuje jednak Krychowiaka, gdyż chce on kontynuować swoją karierę w państwach arabskich – informuje Piotr Koźmiński, dziennikarz „WP Sportowe Fakty”.

Grzegorzem Krychowiakiem mają interesować się kluby z trzech krajów: Arabii Saudyjskiej, Kataru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Choć nie toczą się aktualnie żadne konkretne negocjacje, to zainteresowanie polskim pomocnikiem ma być na tyle duże, że znalezienie tam nowej drużyny powinno być tylko kwestią czasu.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Media: Trwają negocjacje na temat przyszłości lidera klasyfikacji strzelców!
Jean Pierre Nsame mowi wprost. Dlatego miał trudne początki w Legii!
„Klubów, które są zainteresowane Oskarem Pietuszewskim, można już liczyć w dziesiątkach”
Obejrzyj Piłkarski Quiz Gigantów „Mundial w Rozumie” na Kanale Sportowym! [WIDEO]
Świetne zachowanie gwiazdora Jagiellonii. Został wolontariuszem
Na starcie sezonu grał w pierwszym składzie Górnika Zabrze. Teraz kompletnie przepadł
Kluby z najmocniejszych lig świata walczą o byłego piłkarza Lecha i Wisły
OFICJALNIE: Joao Amaral wolnym agentem! Do wzięcia za darmo
Legia i Widzew miały go na swoich listach. Do transferu nie dojdzie
Znów fiasko?! Szymański miał w końcu tam trafić, a tu nagle taki komunikat