Linette o urokach Igrzysk Olimpijskich
Pod koniec lipca w stolicy Francji rozpoczną się Igrzyska Olimpijskie. W tenisie, oprócz Igi Świątek, Polskę będzie reprezentować między innymi Magda Linette, która wystąpi zarówno w grze pojedynczej jak i podwójnej. 32–letnia zawodniczka, zajmująca 48. pozycję w rankingu WTA, na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy nie miała najlepszej sportowej passy. Niemniej jednak wierzy, iż paryskie korty będą dla niej przełomowe i wróci na odpowiednie tory.
W przytoczonej rozmowie Magda Linette podkreśliła, że Igrzyska Olimpijskie to turniej inny od wszystkich. Dała do zrozumienia, że skala imprezy może negatywnie odbić się na jej podejściu.
– Pod względem samej atmosfery i organizacji to impreza zupełnie inna od naszych tradycyjnych turniejów. Nie jesteśmy skoszarowani w jednym hotelu, mieszkamy w wiosce olimpijskiej. Nie ukrywam, że bywam rozkojarzona i zaaferowana tym wszystkim, co się wokół dzieje. Ciężko mi jest czasami się skupić – powiedziała Linette.
Gra pojedyncza jest oczywiście najważniejsza z perspektywy tenisistów oraz tenisistek, ale Magda Linette poświęca też swoją uwagę grze podwójnej. Wystąpi u boku Alicji Rosolskiej, z którą już wcześniej wspólnie rywalizowała. Jak sama powiedziała: niezwykle cieszy się, iż znowu przyjdzie im dzielić kort.