Papszun wskazuje zespoły, które mają szanse na tytuł mistrza Polski
Po roku przerwy Marek Papszun wraca do PKO BP Ekstraklasy. Nowy-stary trener Rakowa Częstochowa może się pochwalić wielkimi osiągnięciami na ławce trenerskiej. Pod jego wodzą Medaliki przeszły drogę z II ligi do Ekstraklasy i europejskich pucharów.
Trzeba jednak przyznać, że obecnie Raków to drużyna inna od tej, z którą pracował niecałe 12 miesięcy temu. W minionym sezonie ekipę spod Jasnej Góry prowadził Dawid Szwarga. Młodemu trenerowi nie udało się zrealizować celu, jakim była walka o tytuł mistrza Polski. Zespół zakończył ekstraklasowe zmagania na siódmym miejscu w tabeli. Marek Papszun doskonale zdaje sobie sprawę z tego, na jakim etapie jest jego zespół. Dlatego też stara się nie wymieniać swojej drużyny w gronie faworytów do tytułu.
– Trzeba patrzeć realnie na sytuację, to, co robi Legia, nowy trener i stabilizacja w Lechu… wiemy, że tam są duże oczekiwania. My będziemy chcieli jednak te szyki pokrzyżować, bo też mamy swoje ambicje. Udowadnialiśmy to przez lata. Oczywiście startujemy po sezonie, który był dla nas nieco słabszy, ale to też jest wkalkulowane w sport. Patrząc statystycznie na ostatnie pięć lat jesteśmy najlepszą drużyną w Polsce. To pokazuje pewną tendencję – twierdzi.
W 1. kolejce Raków Częstochowa pojedzie do Lublina na mecz z Motorem, który jest beniaminkiem Ekstraklasy. 49-latek będzie zatem miał całkiem dobrą okazję ku temu, by przypieczętować triumfem swój powrót do Ekstraklasy. Spotkanie rozpocznie się 21 lipca o godzinie 20:15.