HomePiłka nożnaPodolski nie zapomina o FC Koeln. “Wierzę że się uda”

Podolski nie zapomina o FC Koeln. “Wierzę że się uda”

Źródło: Express

Aktualizacja:

Lukas Podolski odszedł z Koeln 12 lat temu, ale ciągle się z tym zespołem utożsamia. Udzielił wywiadu w którym przedstawił swój punkt widzenia w sprawie ostatnich wydarzeń w zespole “Kozłów”.

Lukas Podolski

dpa picture alliance / Alamy

Podolski wspiera Koeln

FC Koeln zajęło 17. miejsce w poprzednim sezonie Bundesligi, tym samym spadają do jej zaplecza. To był bardzo słaby sezon w wykonaniu “Kozłów” o czym świadczy jedynie pięć odniesionych zwycięstw na przestrzeni całej ligowej kampanii. Wśród kibiców panował pesymizm w sprawie następnego sezonu, choć został on uspokojony przez pryzmat pozostania wielu najważniejszych piłkarzy. Mówi o tym Lukas Podolski, który nie ukrywa swojego przywiązania do drużyny z Kolonii.

— Celem musi być bezpośredni awans. Było dużo szumu po spadku, wiele osób myślało, że dojdzie do zmian, że skład się rozpadnie, że będzie wiele odejść. Nie miało to miejsca. Wielu zostało, przedłużyło kontrakty. Wierzę, że mamy szansę na awans, wierzę, że możemy o to walczyć.

Jako FC Koeln, gdy spadniesz z ligi, musisz od razu dążyć do ponownego awansu. Masz drużynę, stadion, fanów. Wiem, że niektóre drużyny po spadku męczą się latami z powrotem do Bundesligi, ale mam nadzieję, że u nas tak nie będzie – przyznał Lukas Podolski cytowany przez “Express”.

Podolski grał w Koeln w latach 2003-2006 i 2009-2012. Łącznie zgromadził w tej drużynie 181 występów w ramach których strzelił 86 goli i zanotował 41 asyst.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Remis w derbach Madrytu! Kibice Atletico nie wytrzymali i wymusili przerwę w grze
Świetny gol Realu! Królewscy prowadzą z Atletico [WIDEO]
Ruch Chorzów z kompromitującą wpadką! Skorzystał beniaminek [WIDEO]
Jose Mourinho ukarany w kuriozalnej sytuacji! Portugalczyk chciał zamanifestować
Roman Kosecki krytycznie o klubach Ekstraklasy. Mocne słowa!
Szalony mecz w Bundeslidze! Siedem goli i niezwykły powrót
Jakub Kiwior może wrócić do składu. Arsenal ma problem
Fernandes z niesłuszną czerwoną kartką. Sędziowie VAR z blokadą z protokołu…
Wielkie pudło Sebastiana Szymańskiego! Gracz Fenerbahce nie trafił w świetnej sytuacji
Manchester United skompromitowany! Druzgocąca statystyka