HomePiłka nożnaKingsley Coman opuści Bayern Monachium? Skrzydłowy na liście życzeń giganta

Kingsley Coman opuści Bayern Monachium? Skrzydłowy na liście życzeń giganta

Źródło: Gabriel Stach/BILD

Aktualizacja:

Po tym, jak Kingsley Coman odrzucił ofertę Fenerbahce, niewykluczone, iż latem zasili szeregi Paris Saint–Germain – podaje niemiecki dziennik “BILD”.

Kingsley Coman

ddp media GmbH / Alamy

Coman może wrócić do PSG

Bayern Monachium przechodzi kadrową rewolucję i wiele mówi się m.in. o przyszłości Kingsleya Comana w stolicy Bawarii. W minionym sezonie Francuza trapiły problemy zdrowotne. Przez liczne kontuzje opuścił kilkanaście spotkań a – kiedy występował już na murawie – nie dawał swojej drużynie tak wiele boiskowej jakości jak w poprzednich latach. Zaliczył w 16 występów w Bundeslidze, zdobywając podczas nich zaledwie trzy bramki oraz notując trzy asysty.

Powołując się na powyższe źródło, właściciele Bayernu Monachium są skłonni sprzedać Kingsleya Comana po otrzymaniu konkretnej propozycji. Die Roten oczekują za niego kwoty w wysokości około 50 milionów euro. Angażem skrzydłowego interesuje się Paris Saint–Germain, czyli w klub, którego jest wychowankiem. Zawodnik ma być otwarty na powrót do PSG. Według doniesień z francuskich mediów rozpoczęto już rozmowy w sprawie ewentualnego transferu.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Zbigniew Jakubas uderzył w… Wisłę Kraków. Jaśniej się nie da!
Kosta Runjaić czaruje we Włoszech. Z 0:2 do 3:2 i Udinese jest liderem Serie A
Raków będzie miał jeszcze jednego nowego zawodnika? Trwają testy sportowe
Kolejny trener klubu Ekstraklasy może stracić pracę? “Najbliższy mecz będzie kluczowy”
Klub miliardera zgłasza się po Nicolę Zalewskiego. To może być hit!
Reprezentant Polski nagrodzony przez znany klub. Duże wyróżnienie!
Fala krytyki po ogłoszeniu cen biletów na Ligę Konferencji. Kibice Legii wściekli
Wschodząca gwiazda Legii podjęła decyzję? Znamy najnowsze doniesienia
Pod tym względem Kane jest lepszy od Lewandowskiego. Niesamowite osiągnięcie!
Niezwykłe tło sytuacji w meczu Lechia – Radomiak