HomePiłka nożnaTo dlatego Baku trafił do rezerw Legii Warszawa. Dziennikarz ujawnia

To dlatego Baku trafił do rezerw Legii Warszawa. Dziennikarz ujawnia

Źródło: Poznań vs Warszawa

Aktualizacja:

Makana Baku nie realizował od A do Z tego, co zakłada sztab szkoleniowy z Feio na czele, on dostał jedno ostrzeżenie, drugie i później wylądował w rezerwach, jak poinformował Paweł Gołaszewski w programie ‘Poznań vs Warszawa”.

Makana Baku

Sipa US / Alamy

Baku nie reagował na ostrzeżenia

Makana Baku w ostatnim czasie został odsunięty od pierwszego zespołu Legii Warszawa i trenował z drużyną rezerw. Przypomnijmy, że były zawodnik Warty Poznań zdecydował się na powrót do Ekstraklasy w 2022 roku, gdy zamienił tureckie Goztepe na ekipę Wojskowych. Legioniści przeznaczyli na transfer Niemca 350 tysięcy euro, a 26-latek zdobył jedną bramkę i zanotował dwie asysty w 40 spotkaniach.

Początkowo dowiedzieliśmy się, że usługami pomocnika zainteresowane są greckie zespoły, a dokładniejszy obraz związany z ostateczną decyzją Goncalo Feio przedstawił Paweł Gołaszewski w programie “Poznań vs Warszawa”. – Baku trafił do rezerw z powodu braku realizacji od A do Z tego, co zakłada sztab szkoleniowy z Feio na czele, on dostał jedno ostrzeżenie, drugie i później wylądował w rezerwach – przekazał dziennikarz.

Legia Warszawa aktualnie przygotowuje się do nowego sezonu Ekstraklasy oraz gry w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy. Natomiast Baku otrzymał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Śląsk Wrocław górą w derbach! Trwa walka o ligowy byt [WIDEO]
Krzysztof Piątek z kolejnym golem w Turcji! Potrzebował dziewięciu minut
Kamil Grosicki zwrócił się do kibiców po finale Pucharu Polski. Emocjonalny wpis!
Sławomir Peszko zdradził plany po zwolnieniu z Wieczystej! “Taki jest mój cel”
Bayern wciąż musi czekać na mistrzostwo! Nieprawdopodobne sceny [WIDEO]
Wieczysta Kraków znów przegrywa! Co za wpadka
Raków stawia kolejny krok w walce o mistrzostwo! Ważna wygrana [WIDEO]
Carlo Ancelotti przerwał milczenie ws. przyszłości. Podał kluczową datę
Zespół Tymoteusza Puchacza spada do trzeciej ligi. To już pewne!
Fortuna na stole. Górnik Zabrze może podpisać historyczną umowę