16. triumf reprezentacji Argentyny w Copa America
Po zwycięstwie z Kanadą w półfinale turnieju na Argentyńczyków w finale czekali Kolumbijczycy, którzy zamierzali pokazać, że będą dla Albicelestes bardziej wymagającym rywalem od ekipy Jesse Marcha. Już w 7. minucie gry blisko sprawienia sensacji był Jhon Cordoba, lecz po jego strzale piłka odbiła się od słupka. Odpowiedź reprezentacji Argentyny nadeszła prawie 15 minut później. Choć Lionel Messi znalazł się w dobrej sytuacji strzeleckiej, przypadkowo przeszkodził jeden z jego kolegów z drużyny.
W następnym fragmencie spotkania inicjatywę przejęła reprezentacja Kolumbii. Emiliano Martineza próbował zaskoczyć Jefferson Lerma, ale bramkarz Aston Villi był na posterunku. Po 45. minutach gry na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis. Mogło się to zmienić już na początku drugiej części meczu. Niemal stuprocentową okazję do zdobycia bramki miał Santiago Arias. Boczny obrońca uderzył z woleja, a futbolówka nieznacznie minęła lewy słupek. Chwilę później paliło się pod bramką Kolumbijczyków. Blisko pola bramkowego znalazł się Angel di Maria, dla którego był to ostatni mecz w karierze reprezentacyjnej. Uderzenie doświadczonego skrzydłowego z łatwością obronił Camilo Vargas.
Jak się okazało, te dwie okazje były zapowiedzią niezwykle emocjonujących 45 minut. W 54. minucie główka Davinsona Sancheza poszybowała nad poprzeczką. Chwilę później na listę strzelców znów mógł wpisać się di Maria, lecz Vargas zachował czujność. W 66. minucie spełnił się najczarniejszy scenariusz Argentyńczyków – boisko z powodu kontuzji musiał opuścić Lionel Messi. Tymczasem rozpędzona Kolumbia ruszyła do ataku. Po faulu w polu karnym piłkarze Nestora Lorenzo domagali się rzutu karnego. Sędzia Raphael Claus skorzystał nawet z interwencji VAR. Ostatecznie system podpowiedział arbitrowi, że o “jedenastce” nie może być mowy.
W 88. minucie ostateczny cios Kolumbijczyków mógł zadać wprowadzony na murawę z ławki Nicolas Gonzalez. Piłkarz Fiorentiny jakimś cudem nie trafił do bramki, choć miał przed sobą niemal stuprocentową sytuację. Pudło Gonzaleza sprawiło, że do rozstrzygnięcia losów meczu potrzebna była dogrywka. Jedni i drudzy mieli swoje okazje do objęcia prowadzenia. Mimo groźnych strzałów obu drużynom brakowało skuteczności. Zmieniło się to dopiero w 112. minucie meczu. Świetne podanie Giovaniego Lo Celso na gola zamienił Lautaro Martinez.
Kolumbia rzuciła się do odrabiania strat. W samej końcówce spotkania ekipa prowadzona przez Nestora Lorenzo znów domagała się rzutu karnego. Po kolejnej interwencji systemu VAR stało się jasne, że prośby Kolumbijczyków nie zostaną wysłuchane. Argentyńczycy nie wypuścili już z rąk skromnego zwycięstwa. Pokonali rywala 1:0, wygrywając tym samym Copa America po raz 16.
Argentyna – Kolumbia 1:0
Gole: Martinez 112′
Żółte kartki: Mac Allister, Lo Celso – Cordoba, Borja
Wyjściowy skład Argentyny: Martinez – Montiel, Romero, Martinez, Tagliafico – de Paul, Fernandez, Mac Allister, di Maria – Messi, Alvarez
Wyjściowy skład Kolumbii: Vargas – Arias, Sanchez, Cuesta, Mojica – Rios, Lerma, Arias – Rodriguez, Cordoba, Dias