Marciniak w finale tylko technicznym
Decyzja o pominięciu Szymona Marciniaka w kontekście arbitra głównego finału Euro 2024 spotkała się z Polsce ze sporym zdziwieniem. Sędzia finału MŚ 2022 w Katarze będzie pełnił rolę jedynie technicznego, co zostało odebrane jako delikatny prztyczek w nos.
Starcie Hiszpanii z Anglią posędziuje 35-letni Francois Letexier, dla którego będzie to zdecydowanie najważniejsze spotkanie w karierze. Francuz poprowadził jak dotąd tylko trzy finały – dwukrotnie starcia o tytuł w Pucharze Francji (2021 i 2024) oraz mecz o Superpuchar Europy w 2023 roku.
Quiniou nie jest zaskoczony wyborem Letexiera
W rozmowie z “Przeglądem Sportowym” decyzję tę skomentował Joel Quiniou, jeden z czołowych arbitrów lat 80. i 90. ubiegłego wieku. Francuz docenił klasę prezentowaną przez Szymona Marciniaka.
– Marciniak prezentuje wysoką klasę, potrafi podejmować decyzje trudne do podjęcia. Uczciwie mówiąc, nie wiem, jakie były na jego temat opinie podczas Euro, ale to sędzia z wielkim doświadczeniem, uznawany przez FIFA i UEFA. Doceniam jego klasę – powiedział.
Quiniou przyznał jednak, że wybór Letexiera nie wzbudził w nim zaskoczenia. – Nie miałem faworyta, co do tego, kogo spodziewam się zobaczyć jako arbitra finału, znajduję się już poza światem sędziów i jestem już w pewnym wieku. Wybór Letexiera mnie jednak nie zaskoczył. To sędzia z dużym doświadczeniem, pokazał w ostatnich latach dużą klasę zawodową i jako człowiek, trzeba zaakceptować tę decyzję – dodał.