HomePiłka nożnaNieoficjalnie: Cracovia ma nowego piłkarza! To napastnik z przeszłością w europejskich pucharach

Nieoficjalnie: Cracovia ma nowego piłkarza! To napastnik z przeszłością w europejskich pucharach

Źródło: Grzegorz Rudynek – X

Aktualizacja:

Według informacji Grzegorza Rudynka, klub z Małopolski jest prawie pewny sprowadzenia do siebie holenderskiego snajpera – Micka van Burena. 31-latek ma zastąpić odchodzącego do Rakowa Patryka Makucha.

Mick van Buren

Independent Photo Agency Srl / Alamy

Mick van Buren blisko Cracovii

Po odejściu jednej z ważniejszych postaci do ligowego rywala, “Pasy” musiały jak najszybciej poszukać zastępstwa, ponieważ do rozpoczęcia nowego sezonu zostało już ledwie kilka dni. Na inaugurację, Cracovia podejmie na własnym stadionie Piasta Gliwice.

Według informacji Grzegorza Rudynka podanej za pośrednictwem serwisu X, włodarze klubu z Krakowa na dniach przedstawią nowego napastnika. Cracovię zasili Mick van Buren, który obecnie reprezentuje Slavię Praga. W barwach drużyny ze stolicy Czech zanotował 159 występów, w których zdobył 27 bramek i zaliczył 15 asyst.

Oprócz występów w ekstraklasie naszych południowych sąsiadów, van Buren ma doświadczenie z duńskiej superligi czy także Eredivisie. Holender zdołał uzbierać również ponad 20 spotkań w Lidze Europy, w których zdobył cztery bramki.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Pojawiły się wyjaśnienia. To dlatego Lechia zrezygnowała z procentów za sprzedaż Milinkovicia-Savicia
Holender pod wrażeniem Ekstraklasy! “Zarabiam znacznie więcej”
Ciąg dalszy problemów Modera. Trener rozkłada ręce
Ważne słowa o Kiwiorze tuż przed debiutem w Porto. Trener stawia sprawę jasno!
Utalentowany pomocnik na radarze Legii. To młodzieżowy reprezentant kraju
Marek Papszun zareagował na głośne słowa Iviego Lopeza!
Kylian Mbappe szokuje! Takiego wyznania nikt się nie spodziewał
Widzew może stracić lidera! Turcy polują na zawodnika
Oto gwiazdy, które wciąż nie mają klubu! Rynkowe okazje
Cracovia rośnie pod wodzą Elsnera. “To może być przyszły selekcjoner”