HomePiłka nożnaKolejny chętny na Kiwiora! To europejska potęga

Kolejny chętny na Kiwiora! To europejska potęga

Źródło: The Sun

Aktualizacja:

Nie milkną echa na temat możliwego odejścia Jakub Kiwiora z Arsenalu w tym okienku transferowym. Jak informuje portal „The Sun”, usługami Polaka zainteresowana jest również Sevilla.

Jakub Kiwior

Alamy/Pedro Fiuza

Kiwior zagra w kolejnej mocnej lidze?

Jakub Kiwior trafił do Arsenalu zimą 2023 roku. Spezia otrzymała za niego wówczas niespełna 20 milionów euro. W barwach klubu z The Emirates Polak rozegrał łącznie 38 spotkań, w których strzelił 2 gole i zaliczył 3 asysty, grając głównie na pozycji lewego i środkowego obrońcy. Na swoim koncie ma także 26 występów w dorosłej kadrze Polski, z którą wystąpił na Mistrzostwach Świata w Katarze oraz trwających Mistrzostwach Europy w Niemczech.

Od kilku miesięcy mówi się o możliwym odejściu Kiwiora z Arsenalu. Polak nie dostaje od Mikela Artety tylu szans ile by chciał, a nawet jeśli, to gra głównie jako lewy obrońca, gdzie nieco brakuje mu zwrotności, szybkości i odwagi w ofensywie. Plotki te podsyca jeszcze fakt, że bliski przenosin na The Emirates jest objawienie ubiegłego sezonu Serie A oraz mistrzostw Europy, Riccardo Calafiori, który gra na identycznych pozycjach co Polak. Pierwotnie mówiło się o odejściu do Milanu, teraz jednak do gry weszła Sevilla, która również widziałaby Kiwiora w swoich szeregach. W grę wchodzi zarówno transfer definitywny, jak i wypożyczenie z opcją wykupu.

Jakub Kiwior jest obecnie wyceniany przez portal Transfermarkt na 30 milionów euro. Jego umowa z Arsenalem wygasa wraz z końcem czerwca 2028 roku, więc wydaje się, że kwota niższa od jego wartości nie zostanie zaakceptowana przez „Kanonierów”.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Frederiksen zapowiedział powrót. Lech może odetchnąć
Ostra wypowiedź Goncalo Feio! Dostało się piłkarzowi Legii
Podolski świetnie się zachował. Prawdziwy lider
Flick wyjaśnił swoją decyzję. Chodzi o Lewandowskiego
Cole Palmer zadziwił wypowiedzią. Pełen luz
Trwa koszmar Nicoli Zalewskiego. Ivan Jurić zdecydował
Goncalo Feio się nim zachwycił. “Nic, tylko się cieszyć”
Świderski… i Messi! Gole w meczu Charlotte z Interem Miami [WIDEO]
Lewandowski oceniony po meczu. Nie było dobrze
Barcelona może czuć się pokrzywdzona! Sędzia popełnił błąd