Rodri nie skupia się na Złotej Piłce
W zeszłym roku w najbardziej popularnym plebiscycie wyróżniającym indywidualności w piłce nożnej obserwowaliśmy rywalizacje między Leo Messim a Erlingiem Haalandem. Ostatecznie to Argentyńczyk zwyciężył, gdyż zadecydował wygrany przez niego w imponujący sposób mundial. Teraz zdaje się, że kandydatów do zgarnięcia Złotej Piłki w opinii publicznej jest więcej.
Wymienia się naturalnie między innymi Viniciusa, czy Jude’a Bellinghama, którzy mają za sobą imponujące sezony klubowe. W dyskusji przewija się także postać Rodriego z Manchesteru City. Reprezentant Hiszpanii jest cenionym pomocnikiem, fundamentem Pepa Guardioli i jednym z liderów Luisa de la Fuente na tegorocznych Mistrzostwach Europy. Sam piłkarz przyznał jednak, że nie zawraca sobie głowy takimi rzeczami.
— Prawda jest taka, że nie obchodzi mnie to. Skupiam się tylko na wygraniu Mistrzostw Europy. Powiedziałem już, że wolę, by inni ludzie oceniali indywidualności. Ja jestem tutaj, by wygrywać tytuły drużynowe – przyznał 28-letni pomocnik dla madryckiego dziennika “AS”.