HomePiłka nożnaLegenda francuskiej kadry przejechała się po Mbappe. “Nie jest godny”

Legenda francuskiej kadry przejechała się po Mbappe. „Nie jest godny”

Źródło: N-TV

Aktualizacja:

Były znakomity reprezentant i mistrz świata z 1998 roku Emmanuel Petit udzielił wywiadu przed półfinałem Euro 2024 pomiędzy Francją i Hiszpanią. Oceniając rolę Kyliana Mbappe w kadrze stwierdził, że nie jest on póki co gotowy do bycia kapitanem drużyny.

Mbappe i Petit

Associated Press / Alamy | News Images LTD / Alamy

Petit przejechał się po Mbappe

Mistrz świata z reprezentacją Francji z 1998 roku w wywiadzie dla niemieckiej stacji „n-tv” bez skrupułów wypowiedział się na temat obecnej roli Mbappe w kadrze. – W tej chwili nie jest godny opaski kapitańskiej. Nie bierze na siebie wystarczającej odpowiedzialności na boisku – powiedział.

53-latek odniósł się również do ćwierćfinałowego meczu z Portugalią, w którym Mbappe został zmieniony na początku drugiej części dogrywki. – Przeszkadzał mu złamany nos i nie był do końca sprawny fizycznie. Zmiana nastąpiła zbyt późno. Powinien zejść z boiska najpóźniej po godzinie gry – dodał.

Mimo tych słów, Petit jest zdania, że Mbappe wręcz powinien wyjść na mecz z Hiszpanią od pierwszych minut. – Ale tylko dlatego, że przeciwnik to Hiszpania. W przeciwnym razie zostawiłbym go na ławce rezerwowych – podsumował 63-krotny reprezentant Francji.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Flick zdumiony postawą Lewandowskiego. „Nigdy nie pracowałem…”
Inter – Kajrat. Co z Zielińskim? Włoskie media wiedzą
Hiszpanie są zgodni: Liverpoolowi należał się rzut karny
Niepokój w Paryżu po kontuzji Hakimiego. Wyglądało to źle
Hitowy wywiad van Dijka. Przypomniał o meczu… Celtic-Legia [WIDEO]
Arsenal zapisał się w historii! Ta statystyka robi wrażenie! [WIDEO]
Hit PSG – Bayern wyłonił najlepszą obecnie drużynę Europy! W tym sezonie wygrali wszystkie mecze
Liga Mistrzów nie zawiodła! Działo się we wtorek! [WIDEO]
Liverpool wygrał w hicie! Nawet bramkarz Realu nie pomógł [WIDEO]
Ten piłkarz jest absolutnym bohaterem Realu! „Piep…y kocur”