Kristoffer Klaesson ma zagrać w Rakowie Częstochowa
Po ostatnim sparingu Rakowa Częstochowa trener “Medalików” Marek Papszun zapowiadał, że pion transferowy klubu pracuje nad kolejnymi transferami. Jak się okazuje, byli mistrzowie Polski szukają wzmocnień w każdej formacji – nawet w bramce, gdzie już może zagrać Muhamed Sahinović, Dusan Kuciak, Kacper Trelowski i Jakub Rajczykowski. Na ten moment żaden z nich nie osiągnął jednak poziomu Vladana Kovacevicia, który tego lata odszedł do Sportingu CP.
Przez chwilę wydawało się, że następcą Bośniaka może zostać Mateusz Kochalski ze Stali Mielec. Wygląda na to, że “Medaliki” wybrały innego golkipera. Zdaniem Adama Pope’a z BBC do zespołu Marka Papszuna ma dołączyć Kristoffer Klaesson. Norweg obecnie reprezentuje barwy Leeds United. W drużynie grającej w Championship (drugi poziom rozgrywkowy – przyp.red) był rezerwowym, ponieważ pewne miejsce w składzie miał Ilian Meslier. W efekcie nowy bramkarz Rakowa zagrał tylko trzy mecze w całym sezonie – dwa w drugiej lidze angielskiej i jeden w Pucharze Anglii.
Norweg jest wychowankiem Valerengi, w której zagrał 57 spotkań i zachował 13 czystych kont. Może się też pochwalić 20 występami w reprezentacji Norwegii do lat 21.
Klaesson otrzymał wolną rękę, jeśli chodzi o szukanie sobie nowego klubu, lecz Raków najprawdopodobniej będzie musiał zapłacić za piłkarza, którego kontrakt kończy się w czerwcu przyszłego roku. Portal Transfermarkt wycenia gracza na 1,8 miliona euro. Młodzieżowy reprezentant kraju byłby trzecim transferem Rakowa w tym okienku. Wcześniej do ekipy z Częstochowy trafił Adriano Amorim, a także Vassilis Sourlis.