Lech Poznań budzi się ze snu. Szwedzki stoper na celowniku

Alex Douglas trafi do Lecha?

Po dość niemrawym początku okienka transferowego Lech Poznań zaczyna wykazywać coraz większą aktywność na rynku. W środę pojawiły się głosy, że Kolejorz obserwuje Ole Didrika Blomberga z Norwegii. Kolejne informacje dotyczące aktywności transferowej Lecha także dotyczą piłkarza grającego w Skandynawii. Jak twierdzi portal Goal.pl poznaniacy chcą sprowadzić na Bułgarską Alexa Douglasa ze szwedzkiego Vasteras SK, które jest beniaminkiem Allsvenskan.

22-letni środkowy obrońca to pewny punkt zespołu, który obecnie zajmuje ostatnie miejsce w tabeli ligi szwedzkiej. Choć brzmi to niepokojąco, trzeba zauważyć, że Vasteras straciło zaledwie osiem bramek w 14 meczach. Spora w tym zasługa Douglasa, który w tym sezonie opuścił tylko dwa spotkania. Mówi się, że Lech wkrótce wyśle pierwszą ofertę do Vasteras, która ma oscylować wokół 350 tysięcy euro. Kolejorz liczy na to, że ta kwota pozwoli klubowi rozstać się z zawodnikiem, którego kontrakt kończy się w grudniu tego roku. Złą wiadomością może być to, że zainteresowany usługami defensora jest także duński Silkeborg, który już złożył Szwedom pierwszą propozycję.

Jeśli Douglas trafiłby do zespołu Nielsa Frederiksena, rywalizowałby o miejsce w składzie z Mihą Blaziciem, Antonio Miliciem, Bartoszem Salamonem i wracającym z wypożyczenia do Stali Mielec Maksymilianem Pingotem. Możliwe, że 22-latek będzie zastępstwem dla Filipa Dagerstala, którego Lech raczej nie widzi już w swoich planach na przyszłość.