Reprezentanci wspierają selekcjonera
Reprezentacja Anglii nie zachwyca podczas Euro 2024. Drużyna nie gra atrakcyjnego futbolu i jest za to krytykowana przez kibiców oraz ekspertów. Synowie Albionu mimo tego nie przegrali jeszcze meczu na trwającym turnieju. Udało jej się nawet uciec katu spod topora i wyszarpać awans do ćwierćfinału w meczu ze Słowacją.
W dyskusjach na temat reprezentacji Anglii nie milkną głosy kwestionujące pracę selekcjonera, Garetha Southgate’a. Wielu uważa, że szkoleniowiec nie spisuje się najlepiej w swojej roli i po zakończeniu Euro 2024 powinien stracić posadę. W obronie swojego trenera po meczu ze Słowacją w wywiadzie udzielonym dla “BBC Sport” stanął Declan Rice.
– Jest ta wewnętrzna wola i duch walki, której brak zarzucało nam przed meczem paru słowackich graczy. Mamy w sobie tę jedność i dziś to udowodniliśmy. Na boisku jesteśmy w stanie za siebie umrzeć. Zrobimy wszystko, aby chronić menedżera oraz siebie nawzajem i dalej walczyć. Myślę, że pokazaliśmy, co mamy w sobie jako grupa. Bycie jej częścią to zaszczyt. Będziemy nadal dawać z siebie wszystko – powiedział Rice.
Po wyeliminowaniu Słowacji Anglików czeka starcie w ramach ćwierćfinału ze Szwajcarią. Drużyna prowadzona przez Murata Yakina ma za sobą fenomenalny występ, po którym wyrzuciła z turnieju Włochów.