HomePiłka nożna“Harry Houdini” i “Kibice w krainie snów”. Angielskie media po awansie do ćwierćfinału Euro 2024

„Harry Houdini” i „Kibice w krainie snów”. Angielskie media po awansie do ćwierćfinału Euro 2024

Źródło: Mirror, The Sun, Mail Sport

Aktualizacja:

Reprezentacja Anglii pokonała Słowację 2:1 i awansowała do ćwierćfinału Euro 2024. Postanowiliśmy sprawdzić jak trudną przeprawę Synów Albionu odbierają angielskie media.

Anglia Słowacja

Associated Press / Alamy

„The Sun” – „Kibice w krainie snów, gdy gole Kane’a i Bellinghama w ostatniej akcji meczu dają Anglii awans do ćwierćfinału”.

„Mail Sport” – „Królowie comebacków”, „Jude Bellingham i Harry Kane ratują Trzy Lwy przed ćwierćfinałowym starciem ze Szwajcarią po tym, jak faworyci turnieju byli O JEDNĄ MINUTĘ od kompromitującego odpadnięcia z turnieju”.

„Mirror” – „HARRY HOUDINI! Kane trafia w dogrywce po tym, jak w ostatniej akcji meczu Bellingham uratował Anglię”.

„The Telegraph” – „Anglia wyrwała zwycięstwo ze szczęk porażki i awansowała do ćwierćfinału Euro 2024”.

„The Guardian” – „Bellingham i Kane ratują Anglię w dramatycznej dogrywce”.

„Sky Sports Football” – „Niesamowite. Anglia awansowała do ćwierćfinału Euro 2024 po dramatycznym zwycięstwie 2-1 ze Słowacją”.

Reprezentacja Anglii w 1/4 finału Euro 2024 zagra ze Szwajcarią. Mecz odbędzie się dokładnie 6 lipca (18:00) na stadionie w Duesseldorfie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Juventus marzy o tym zawodniku! Transfer nie będzie łatwy
Wigilijne granie w Afryce! Wystąpi dwóch uczestników mundialu!
W tym roku Boxing Day będzie inne. Oto rozkład jazdy świątecznej kolejki Premier League
To może być najdroższy transfer zimowego okienka! Rewelacja Premier League
Marcus Rashford otwarcie o swojej przyszłości! Oto jego cel
Roma szuka stopera! Jan Ziółkowski może mieć problem
Nie tylko Pietuszewski. Jagiellonia może stracić kolejną gwiazdę! „Trudna zima”
Roma szykuje duże wzmocnienie. Złe wieści dla Jana Ziółkowskiego
Zalicza historyczny sezon, teraz chcą go polskie kluby. Stał się okazją rynkową
Boniek ocenia potencjalny transfer Pietuszewskiego. „Nie czekałbym”