HomePiłka nożnaObiecujący napastnik blisko Zagłębia Lubin. Ma za sobą udane miesiące w drugiej lidze holenderskiej

Obiecujący napastnik blisko Zagłębia Lubin. Ma za sobą udane miesiące w drugiej lidze holenderskiej

Źródło: Filip Trokielewicz

Aktualizacja:

Zagłębie Lubin pracuje nad wzmocnieniem ofensywy. Jak poinformował na swoim profilu w serwisie „X” Filip Trokielewicz, blisko przenosin do Miedziowych jest Vaclav Sejk. Napastnik Sparty Praga ostatnie pół sezonu spędził w drugiej lidze holenderskiej i grał w zespole Roda JC.

Vaclav Sejk

Sipa US / Alamy

Zagłębie Lubin chce nowego napastnika

Według informacji, które przekazał Filip Trokielewicz, na celowniku Zagłębia Lubin znalazł się Vaclav Sejk. 22-letni napastnik ma być już bardzo blisko przenosin do Polski i jeśli wszystko pójdzie po myśli Miedziowych, to niebawem podpisze kontrakt z klubem.

Sejk jest bardzo ciekawym napastnikiem, który ma za sobą udane pół sezonu spędzone na zapleczu holenderskiej ekstraklasy w barwach zespołu Roda JC. 22-latek na wypożyczeniu w De Koempels rozegrał 15 meczów ligowych i zdobył w nich aż osiem bramek. Teraz zawodnik wraca do Sparty Praga, skąd trafić ma właśnie do Lubina.

Snajper na rodzimej ziemi nie radził sobie w przeszłości tak dobrze jak w Holandii. W czeskiej Fortuna Lidze grał dla FK Teplice, FK Jablonec oraz Sparty Praga. Łącznie na najwyższym poziomie rozgrywkowym w swojej ojczyźnie wystąpił 46 razy. W tym czasie strzelił 11 goli i zanotował cztery asysty. Sejk od września 2023 roku był także kapitanem reprezentacji Czech do lat 21.

Zagłębie Lubin zeszły sezon Ekstraklasy zakończyło na ósmym miejscu w tabeli.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Do Lecha Poznań wpłynęła ogromna oferta. Coś takiego zdarza się rzadko
Zadecydują nie tylko wyniki. To musi zrobić Frederiksen, by pozostać w Lechu
Legia Warszawa zatrzyma wielki talent. Ważne przedłużenie kontraktu
Artur Boruc mógł trafić do tych klubów! Co za marki!
Juventus podjął decyzję. Złe wieści dla Arkadiusza Milika
Dramat piłkarza Barcelony. Wypada z gry na aż cztery miesiące!
Włosi zszokowali oceną gry Ziółkowskiego. „Grubo polecieli”
Artur Boruc wspomina, gdy piłkarze Legii zostali pobici. To dlatego nie obronił kolegów!
Widzew rusza po Kamila Grosickiego! Klub przygotował też alternatywę
Artur Boruc mówi o relacjach z Josue. Tak się dogadywali!