HomePiłka nożnaDziennikarz zdradza, dlaczego to akurat Piszczek będzie asystentem w Borussii

Dziennikarz zdradza, dlaczego to akurat Piszczek będzie asystentem w Borussii

Źródło: Okno Transferowe

Aktualizacja:

Borussia Dortmund w czwartkowym komunikacie prasowym poinformowała o zakontraktowaniu Łukasza Piszczka na stanowisko asystenta trenera Nuriego Sahina. Fabrizio Romano w “Oknie Transferowym” wyjaśnił powody tej decyzji.

Piszczek

PressFocus

Piszczek asystentem w BVB

Miniony sezon w Borussii Dortmund był istną huśtawką nastrojów. Z jednej strony fenomenalna gra drużyny w Lidze Mistrzów, gdzie dotarli aż do finału, a z drugiej strony rozczarowujące rezultaty w rozgrywkach ligowych. BVB poinformowało 13 czerwca, że Edin Terzic poprosił klub o rozwiązanie kontraktu, na co wyraził zgodę zarząd.

Już dzien później oficjalnie ogłoszono zakontraktowanie Nuriego Sahina na stanowisko szkoleniowca dortmundzkiej ekipy. 35-letni Turek ostatnie pół roku spędził u boku Terzicia, jako jeden z jego asystentów. Wcześniej pracował jedynie w tureckim Antalayasporze.

Sahin zaczął komplementowanie swojego sztabu szkoleniowego i w czwartek stało się oficjalne, że jednym z trzech jego asystentów będzie właśnie Łukasz Piszczek. Poznaliśmy teraz powody tej decyzji.

Słyszałem na temat Łukasza Piszczka wyłącznie dobre rzeczy. Nuri Sahin także jest bardzo podekscytowany tym, że może go mieć obok siebie. Uważa, że Piszczek może mu pomóc w codziennej pracy, ale też wierzy, że ma on potencjał, by rozwinąć się podobnie jak on sam – wyznał Fabrizio Romano w “Oknie Transferowym”.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Media: Arkadiusz Milik porozumiał się z nowym klubem!
Ernest Muci zmienia klub. Będzie chciał się odbudować
Dobre wieści dla Lechii! Kontuzjowany piłkarz coraz bliżej powrotu
Artur Wichniarek tonuje nastroje ws. Jana Urbana!
Były reprezentant: Polskę stać na awans na MŚ z pierwszego miejsca
Hiszpanie piszą o Lewandowskim przed Finlandią. “Kluczowa noc”
Robert Podoliński: Przyzwyczailiśmy się do nazwisk
A jednak nie Wieczysta! Tam ma zagrać Tymoteusz Puchacz
Zbigniew Boniek przemówił przed meczem z Finami. “Liczę na…”
Kulesza: Jeśli wygramy z Finlandią, praktycznie mamy autostradę