Jakub Moder jednak nie trafi do Leicester?
W czwartek wieczorem pojawiły się zaskakujące doniesienia dotyczące przyszłości Jakuba Modera. Polak miał być częścią wymiany pomiędzy Brighton, a Leicester. 25-latek miał dołączyć do beniaminka Premier League, a w zamian do Brighton miał trafić Kiernan Dewsbury-Hall, a więc największa gwiazda Lisów.
Pomiędzy klubami doszło już do porozumienia. Moder przeszedł już nawet przez pierwszą część testów medycznych. Do transakcji prawdopodobnie jednak nie dojdzie. Wszystko przez Chelsea, a konkretniej jej nowego trenera Enzo Mareskę. Włoski trener przyszedł do The Blues właśnie z Leicester. Bardzo chciałby znów pracować z piłkarzem, który w minionym sezonie strzelił 12 bramek i zaliczył 14 asyst w 44 meczach angielskiej Championship. Niewykluczone, że będzie mu to dane, ponieważ klub z Londynu w ostatnich godzinach złożył ofertę za 25-latka. Co więcej, gra w Chelsea jest życzeniem samego Dewsbury-Halla.
Jeśli chodzi o transfer na linii Leicester – Chelsea, w grę również wchodzi wymiana. Mówi się, że do Lisów mogą dołączyć tacy piłkarze, jak David Datro Fofana bądź Cesare Casadei. W trudnej sytuacji jest za to Jakub Moder, który chciał trafić do Leicester ze względu na to, że miałby tam więcej szans na grę. Sam fakt, że reprezentant Polski stał się częścią takiej transakcji nie wróży dobrze. Zmiana klubu może być zatem kwestią czasu – nawet jeśli ostatecznie pomocnik nie zagra w ekipie byłego mistrza Anglii.