Pierwszy raz w historii Euro
Przed każdym turniejem statystycy wyliczają, ile punktów powinno wystarczyć do wyjścia z grupy. W obecnym systemie drużyna, która zgromadziła trzy “oczka”, ma duże szanse, aby zakwalifikować się do następnej fazy. Są jednak wyjątkowe sytuacje, kiedy nawet taka liczba punktów nie wystarcza. W takim położeniu znalazła się reprezentacja Ukrainy.
Podopieczni Serhija Rebrowa zgromadzili w sumie cztery punkty. Ukraina najpierw przegrała 0:3 z Rumunią, potem wygrała 2:1 ze Słowacją, a na zakończenie zmagań grupowych zremisowała bezbramkowo z Belgią.
Wielki pech
Wydawać by się mogło, że Ukraińcy z łatwością awansują do 1/8 finału. Trafili jednak do niezwykle wyrównanej grupy, w której każdy zdobył po cztery “oczka”.
W takim układzie Ukraina uplasowała się na ostatnim stopniu podium, w związku z czym odpadają z turnieju. To pierwsza taka sytuacja w historii mistrzostw Europy, gdy drużyna jedzie do domu po zdobyciu aż czterech punktów.