Mateusz Bogusz chciał zagrać na mistrzostwach Europy
Przed rozpoczęciem mistrzostw Europy część kibiców reprezentacji Polski domagała się szansy dla Mateusza Bogusza, który jest gwiazdą zespołu Los Angeles FC, a także całej ligi MLS. Michał Probierz wolał jednak trzymać się sprawdzonych rozwiązań. Dlatego też Bogusz – który ma za sobą występy w reprezentacji U-21 – nie dostał swojego pierwszego powołania na zgrupowanie seniorskiej kadry. Środkowy pomocnik twierdzi, że jeszcze do niedawna wierzył, że zagra na turnieju w Niemczech.
– Trudno się spodziewać powołania, jeśli dwa albo trzy tygodnie przed ogłoszeniem nie było żadnego kontaktu ze strony sztabu. Tak że wtedy już pomyślałem, że pewnie jeszcze nie teraz. Ale już jakiś miesiąc, dwa przed powołaniami forma była wysoka i gdzieś tam z tyłu głowy była myśl, że na Euro mógłbym pojechać. Liczyłem, nie ukrywam, że ktoś się odezwie i jakieś zainteresowanie będzie. Ale nie było, więc ciężko mi coś powiedzieć, nigdy jeszcze na kadrze nie byłem. Euro to jest wielki turniej i wiadomo, chciałbym tam być, bo wiem, że dałbym radę – wyznał.
W obecnym sezonie MLS Bogusz ma na swoim koncie dziewięć bramek i cztery asysty w 19 meczach. Trafienia Polaka powoli stają się ozdobą całych rozgrywek. Dzięki jego fantastycznej grze zespół z Miasta Aniołów plasuje się obecnie na drugim miejscu w tabeli Konferencji Zachodniej ligi amerykańskiej.