HomePiłka nożnaOficjalnie: Selekcjoner reprezentacji Belgii zostaje do 2026 roku 

Oficjalnie: Selekcjoner reprezentacji Belgii zostaje do 2026 roku 

Źródło: rbfa.be

Aktualizacja:

– Domenico Tedesco przedłużył kontrakt z reprezentacją Belgii do 2026 roku – ogłosiła krajowa federacja. Szkoleniowiec przejął Czerwone Diabły po Roberto Martinezie.

Domenico Tedesco

IMAGO / VincentxDuternex

Domenico Tedesco odmienił grę reprezentacji Belgii

Belgia zakwalifikowała się do mistrzostw Europy w Niemczech. Nie poniosła żadnej porażki w grupie F, gdzie w tyle zostawili Austriaków, Szwedów, Azerów i Estończyków. Poznali też swoich rywali podczas Euro 2024. Tam zagrają z Rumunią, Słowacją oraz reprezentacją wyłonioną z marcowych baraży. Krajowy związek postanowił zaufać szkoleniowcowi. 

Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy i chcielibyśmy ją kontynuować w kolejnych latach. Dlatego z przyjemnością ogłaszamy, że Domenico i jego sztab przedłużyli kontrakt do lipca 2026 roku – powiedział Piet Vandendriessche, dyrektor generalny KBVB. To oznacza, że 38-latek pozostanie na stanowisku do mistrzostw świata w Kanadzie, Meksyku i Stanach Zjednoczonych. 

– W 100 proc. identyfikuję się z Czerwonymi Diabłami. Dlatego jestem bardzo szczęśliwy, że będziemy kontynuować wspólną drogę – stwierdził Tedesco. Trener w przeszłości odpowiadał za wyniki w m.in RB Lipsk, Spartaku Moskwa, Schalke 04 Gelsenkirchen i Erzgebirge Aue. 

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Nie tylko Pietuszewski. Jagiellonia może stracić kolejną gwiazdę! „Trudna zima”
Roma szykuje duże wzmocnienie. Złe wieści dla Jana Ziółkowskiego
Zalicza historyczny sezon, teraz chcą go polskie kluby. Stał się okazją rynkową
Boniek ocenia potencjalny transfer Pietuszewskiego. „Nie czekałbym”
Pojawiły się problemy. To wzmocnienie Ruchu może nie dojść do skutku
Ważna decyzja wschodzącej gwiazdy Premier League. Hitowy transfer blisko!
To niemalże pogrążyło prywatyzację Górnika Zabrze. „Sumy były kosmiczne”
Sensacyjny transfer Korony stał się faktem. Stępiński wyjawił, co zadecydowało
Te dwa kierunki Pietuszewski wykluczył. Powód jest prosty
On odejdzie już teraz z Motoru Lublin. Wiadomo gdzie chce trafić. „Odważnie”