Stefano Lavarini ma czas do 8 lipca
Stefano Lavarini odpowiada za wyniki polskich siatkarek od 2022 roku. Już na początku swojej pracy, 45-latkowi udało się zdobyć z Biało-Czerwonymi brązowy medal Ligi Nardów 2023. Jego podopieczne przegrały w półfinale z reprezentacją Chin 0:3, ale w meczu o najniższy stopień podium okazały się lepsze od Amerykanek (3:2).
W tegorocznej edycji turnieju Polki powtórzyły ten sukces. W półfinale uległy Włoszkom 0:3. Natomiast w “meczu pocieszenia” ponownie po tie-breaku pokonały Brazylię. Obecny sezon w światowej siatkówce jest traktowany bardzo poważnie, ponieważ dokładnie 26 lipca 2024 rozpoczynają się igrzyska olimpijskie w Paryżu.
Nasze siatkarki finalnie trafiły do grupy B, gdzie zmierzą się z Brazylią, Kenią i Japonią. Selekcjoner Lavarini w rozmowie z portalem sport.se.pl poruszył kwestię ogłoszenia powołań na francuski turniej. – Formalne ogłoszenie składu olimpijskiego musi nastąpić do 8 lipca – podkreślił. – W tym momencie jednak nie chcę określać daty. Dzisiaj stawiamy kropkę po Lidze Narodów. Niebawem dojdzie do spotkania ze sztabem, na którym zapadną pewne rozstrzygnięcia. Przeanalizujemy, jakie dalsze kroki podejmiemy i czy chcemy je ogłosić wcześniej czy później – doprecyzował Włoch.
Warto również wspomnieć o tym, że 45-latek łączy pracę w kadrze z prowadzeniem klubu. W sezonie 2023/2024 pełnił funkcję trenera Fenerbahce Stambuł, a w nadchodzącej kampanii czeka na niego ojczyste wyzwanie – Saugella Monza.