HomePiłka nożnaAlvaro Morata może zmienić klub! Interesuje się nim gigant z Premier League

Alvaro Morata może zmienić klub! Interesuje się nim gigant z Premier League

Źródło: MEN

Aktualizacja:

Jak informuje “Manchester Evening News” przedstawiciele Alvaro Moraty prowadzą rozmowy z Manchesterem United. Hiszpan w nadchodzącym oknie transferowym może przenieść się na Old Trafford.

Morata

PressFocus

Morata może trafić do Manchesteru United

Manchester United od dłuższego czasu rozgląda się za nowym napastnikiem. Czerwone Diabły chcą ściągnąć partnera dla Rasmusa Hojlunda i przy okazji kogoś, kto powalczy z nim o miejsce w pierwszej jedenastce. Wraz z końcem sezonu z klubem pożegnał się Anthony Martial, co sprawiło, że Duńczyk został jedynym napastnikiem w klubie. Co więcej, on również jest świeżym zakupem Manchesteru United, bo do klubu dołączył zaledwie rok temu.

Czerwone Diabły w ostatnich dniach skontaktowały się z przedstawicielami Alvaro Moraty. Hiszpan ostatni sezon spędził w Atletico Madryt. 31-latek rozegrał 32 spotkania w La Liga, w których zdobył 15 bramek i zanotował trzy asysty. W przeszłości występował już w Premier League. Dwie kampanie (17/18, 18/19) spędził w Chelsea. Obecnie napastnik występuje w pierwszej jedenastce Hiszpanii na EURO. Na turnieju zanotował jedno trafienie w meczu przeciwko Chorwacji. Jego wartość rynkowa wynosi 16 milionów euro.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Real czeka na nowego trenera. Wkrótce pozna jego decyzję!
Gwiazda Barcelony wróciła do zdrowia! Ależ wieści dla Flicka
Jagiellonia zaprzepaściła szansę! Zagłębie sprawiło sensację! [WIDEO]
Feio może odetchnąć z ulgą. Bardzo ważne wieści dla Legii
Papież z kraju Maradony. Franciszek nie żyje. Był wielkim kibicem futbolu
Tak Yamal wyćwiczył swój drybling. “Ostatni przedstawiciel Joga Bonito”
Piłkarz Puszczy zadziwił w wywiadzie. “Nowy Piotr Ćwielong”
Flick zabrał głos w sprawie kontuzji Lewandowskiego i powrotu Ter Stegena
Gwiazda Bundesligi potwierdziła plotki. Hansi Flick zaciera ręce
Podjęta decyzja w sprawie Inakiego Peni. Nie ma odwrotu