Manchester City zostanie skompromitowany?
Portugalczyk zagroził, że może opublikować zaskakujące dokumenty, które ujawniłyby nieprawidłowości w działaniu Manchesteru City. Maile i dokumenty, które ponoć posiada Pinto, mają potwierdzać, że angielski klub naruszył zasady FPP (Financial Fair Play).
Demaskator stwierdził również, że jest przekonany o kryminalnych powiązaniach w całej sprawie. Z pewnością twierdzi też, że Manchester City oszukiwał, jeśli chodzi o zasady finansowego fair play.
Klub na razie nie przyznaje się do stawianych zarzutów i zaprzecza, że działał w nieprawidłowy sposób.
Doświadczony demaskator
Pinto w 2018 roku opublikował już pewne dokumenty z tym związane. Ujawnił m.in. wpływy sponsorskie klubu oraz detale kontraktu trenera Roberto Manciniego.
Pinto w 2015 roku stworzył stronę o nazwie “Football Leaks”. We współpracy z zagranicznymi mediami, takimi jak m.in. “Der Spiegel”, “The Sunday Times” czy “El Mundo”, ujawniono, że wielu piłkarzy nie płaciło podatków. Światło dzienne ujrzały też zarzuty w kierunku Manchesteru City i PSG o łamanie postanowień FPP czy plany utworzenia Superligi.
Portugalczyk od 2020 znajduje się w programie ochrony świadków. Jeden z sądów w Portugalii uznał go winnym nielegalnego dostępu do dokumentów oraz próby wymuszenia. Pinto nie poszedł jednak do więzienia.