Arkadiusz Milik jednak opuści Juventus?
Od kilku miesięcy trwają spekulacje na temat przyszłości Arkadiusza Milika. 30-latek chciałby zostać w Juventusie Turyn, lecz „Stara Dama” chętnie pozbyłaby się reprezentanta Polski. W minionym sezonie napastnik strzelił zaledwie cztery bramki w 32 meczach włoskiej Serie A. Jakby tego było mało, Milik obecnie leczy kontuzję, której nabawił się w sparingu z Ukrainą.
Juventusowi zależy na tym, by jak najszybciej zbudować kadrę na nowy sezon. Ze względu na trudną sytuację finansową Juve często sięga po rozwiązanie, które rzadko spotyka się w piłce nożnej. Mowa o wymianie zawodników. W ten sposób włoski gigant chce sprowadzić do Turynu Douglasa Luiza z Aston Villi. W ramach transakcji do angielskiego klubu ma trafić dwóch niechcianych graczy Juventusu.
Kolejnym celem transferowym Juventusu jest Khephren Thuram, czyli gwiazda francuskiego OGC Nice. 23-latek kontynuuje bogatą tradycję rodzinną – jego brat Marcus gra w Interze Mediolan, a jego ojcem jest słynny Lilian Thuram, który zresztą grał kiedyś w Juve. W zeszłym sezonie środkowy pomocnik strzelił jedną bramkę w 27 spotkaniach Ligue 1. Za młodzieżowego reprezentanta Francji trzeba zapłacić ok. 15-20 milionów euro. Promocyjna cena to efekt kontraktu piłkarza, który wygasa w przyszłym roku.
Dyrektor sportowy Juventusu Cristiano Giuntoli zamierza jeszcze zbić cenę. Jednym z piłkarzy, którzy może zostać zaoferowany Nicei jest właśnie Arkadiusz Milik. Polak ma być wart ok. 8 milionów euro. Na razie nie wiadomo jednak, czy Nicea w ogóle zainteresowana jest zawodnikiem, który ma za sobą grę w Olympique Marsylia.
