HomePiłka nożnaMrożące krew w żyłach sceny. Rusztowanie podtrzymujące baner zawaliło się na kibiców

Mrożące krew w żyłach sceny. Rusztowanie podtrzymujące baner zawaliło się na kibiców

Źródło: BBC

Aktualizacja:

10 osób zostało rannych po zawaleniu się rusztowania, które podtrzymywało banery kibicowskie przed sparingiem Twente z Stevo. Mecz został odwołany, wszyscy skupili się na pomocy fanom.

ANP / Alamy

10 osób rannych po zawaleniu się rusztowania

Holenderska drużyna FC Twente, która zakończyła poprzedni sezon Eredivisie na trzeciej lokacie, rozpoczęła przygotowania do następnej kampanii. Drużyna w ramach presezonu miała rozegrać w sobotę mecz towarzyski z amatorską drużyną Stevo.

Stowarzyszenie kibiców Stevo z okazji meczu z renomowanym przeciwnikiem przygotowało wielki transparent, który był podtrzymywany przez rusztowanie. Gdy piłkarze obu drużyn wychodzili na murawę, to w pewnym momencie rusztowanie zawaliło się na fanów.

Zawodnicy wraz z poblisko zlokalizowanymi ludźmi ruszyli w stronę kibiców. Holenderskie NOS podało, że 10 osób zostało rannych – w tym dwie osoby doznały ciężkich obrażeń. Ich stan całe szczęście jest niezagrażający życiu.

Mecz naturalnie został odwołany. — Jesteśmy w bliskim kontakcie z kibicami i władzami. Wspólnie zastanawiamy się, jak mogło do tego dojść. Na razie cała uwaga skupiona jest na rannych kibicach i innych bezpośrednio zaangażowanych – napisało Twente na swoich mediach społecznościowych.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Polak zniknął z radarów po transferze do Meksyku. „Tu się zaczyna problem”
Kibice z Hiszpanii zaatakowani na trasie S8. Policja wydała komunikat
Oto nowe wieści ws. Kyliana Mbappe. Xabi Alonso ma problem
FC Noah podbierze Legii piłkarza? Jest zainteresowanie
Były gwiazdor Francuzów wróci do kadry? „To byłaby historia na film”
Hiszpanie zachwyceni formą Pajor. „Barcelona jest szczęściarzem”
15 klubów pewnych gry w fazie pucharowej LM. Znana lista
Polskie kluby przed decydującą fazą w LK. Legia w najgorszej sytuacji
Zaskoczenie kibiców Legii w Armenii. Będą kibicować… z klatki
Erling Haaland przekroczył kolejną magiczną granicę!