HomeTenisAryna Sabalenka nie dokończyła ćwierćfinału w Berlinie. Ma duży problem przed Wimbledonem

Aryna Sabalenka nie dokończyła ćwierćfinału w Berlinie. Ma duży problem przed Wimbledonem

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Aryna Sabalenka skreczowała w ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Berlinie. Białorusinka nie dokończyła nawet pierwszego seta i przerwała pojedynek z Anną Kalinską. Chodziło o ból w prawym barku.

Sabalenka

PressFocus

Sabalenka skreczowała pierwszy raz w karierze

Sabalenka nie tak dawno ogłosiła, że nie zagra na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Decyzja była spowodowana bardzo napiętym kalendarzem oraz obawą o własne zdrowie. Tenisistka wspomniała o tym, że zaczęła już przygotowania na trawie, a zbyt częsta zmiana nawierzchni nie jest dobra dla jej zdrowia. Podobną decyzję podjął Rafael Nadal, który wycofał się z Wimbledonu na rzecz Igrzysk. Teraz jednak nie wiadomo czy Sabalenka zagra w Wimbledonie, bo podczas turnieju w Berlinie doznała urazu barku.

Nie jest to jednak pierwsza kontuzja na kortach trawiastych, bo w piątek kreczowała również Elena Rybakina. Dla Sabalenki był to pierwszy krecz w całej karierze, co jeszcze bardziej potwierdza ogromne obciążenie w tym sezonie. Na twarzy Białorusinki widoczny był grymas bólu, ale na ten moment nie ma informacji, jak bardzo poważna jest ta kontuzja. Do turnieju w Wimbledonie pozostało osiem dni i dokładnie tyle ma Sabalenka, żeby wrócić do zdrowia. Turniej potrwa do 14 lipca.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Od tego zależy przyszłość Sebastiana Szymańskiego. Ważny głos z Turcji
Gorąca atmosfera przed meczem Manchesteru United! Padły mocne słowa!
Polski napastnik może zmienić klub. Chcą go znane marki!
Gwiazda Jagiellonii zaskakuje. Zdradził, o co klub walczyłby w Hiszpanii
UEFA podjęła kluczową decyzję! Kibice nie będą zadowoleni!
Mario Balotelli grozi trenerowi! To dlatego, że nie gra
Wyceniono Krzysztofa Piątka. Potencjalni chętni muszą wyłożyć dużą sumę
Hiszpanie grzmią. “FIFA nie chce triumfu FC Barcelony w LM!”
Czara goryczy w Realu Madryt się przelała. Ancelotti musi przypłacić to posadą
Rywal Zielińskiego czaruje. Frattesi nie dotyka piłki, a strzela gole