Probierz wyjaśnił postawienie na duet napastników
Dobry w wykonaniu biało-czerwonych, choć finalnie przegrany mecz z Holandią wielu wiązało z nieobecnością kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego. Pojawiało się mnóstwo głosów, że bez kapitana kadry gra reprezentacji Polski wygląda zupełnie inaczej i lepiej.
W spotkaniu z Austrią nieco się to zmieniło. Choć Lewandowski był gotowy do gry, wszedł na boisku dopiero w drugiej połowie. – Chcieliśmy, żeby Adam Buksa i Krzysztof Piątek porozbijali trochę rywali i ich podmęczyli. Poza tym rozmawialiśmy z Robertem, żeby nie ryzykować kolejnego urazu – wyjaśnił Probierz na konferencji prasowej.
Probierz o przyszłości Lewandowskiego w reprezentacji
Od kilku miesięcy pojawia się również temat przyszłości Lewandowskiego w kadrze. Nie da się ukryć, że 35-latek jest bliżej niż dalej pożegnania się z kadrą, a jeszcze jakiś czas temu wydawało się, że może to nastąpić po zakończeniu Euro 2024. Probierz wypowiedział się również i na ten temat.
– Po mistrzostwach Europy widzę dla niego taką samą rolę, jaką miał. Nie mam od niego żadnych informacji, żeby coś miało się zmienić. Uważam, że Robert dalej pomaga dużej grupie zawodników, ale musimy dążyć do tego, żeby to jeszcze poprawić – powiedział.