Brzęczek spodziewał się takiego meczu
Zarówno Michał Probierz, jak i Robert Lewandowski po końcowym gwizdku mówili, że styl gry Austriaków nie był dla nich zaskoczeniem. Obaj twierdzili, że spodziewali się właśnie takiego podejścia rywala, ale mimo to biało-czerwoni nie zdołali temu zapobiec. Podobnego zdania był Jerzy Brzęczek.
– To co wydarzyło się wczoraj, mnie osobiście nie zaskoczyło – tego się spodziewałem, jeśli chodzi o zachowanie i grę Austrii. Przed turniejem również twierdziłem, że największe szanse na zdobycie punktów mamy z Holandią. Na razie się to potwierdza – powiedział.
Brzęczek ocenia decyzje Probierza
Brzęczek zwrócił również uwagę na to, jakie jego zdaniem błędy popełnił Probierz. – Jak zobaczyłem skład, to stwierdziłem, że selekcjoner zmienił kręgosłup naszej drużyny. Mówiąc z doświadczenia – jako trenerzy raczej staramy się utrzymywać w miarę takie samo ustawienie. Z Holandią, ale i z Austrią traciliśmy bramki po piłkach prostopadłych i zagraniach w światło naszej bramki, gdzie praktycznie przeciwnik wyjeżdżał sam na sam – zauważył.
Były selekcjoner Polaków zauważył, że drugi gol dla Austrii padł właśnie po wykorzystaniu luk w ustawieniu naszej drużyny. – Tych błędów w naszych zachowaniach nie wyeliminowaliśmy i miało to konsekwencje. Przy bramce 1:2 widać było pewną prowokację – ruch Arnautovicia, wyciągnięcie ze środkowej strefy naszego obrońcy i wbiegnięcie z drugiej linii Baumgartnera – dodał.
Oglądaj program “Moc Euro” w Kanale Sportowym: